17 sierpnia odbyła się pielgrzymka kobiet do sanktuarium w Piekarach Śląskich. Co roku wydarzenie to gromadzi tysiące niewiast nie tylko ze Śląska, ale i z całej Polski.
Pielgrzymka do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej rozpoczęła się o godz. 8:00 Godzinkami o Niepokalanym Poczęciu Matki Bożej oraz modlitwą różańcową. Zebrane kobiety z całej Polski przywitał bp Marek Szkudło, administrator archidiecezji katowickiej, który w swoim przemówieniu wskazał na Maryję jako ikonę kobiecego powołania. – Nie była celebrytką, ale zapisała się w historii świata. Nie była osobą wpływową, ale przemieniła dzieje ludzkości przez swoją obecność i wierność – zaznaczył.
Hierarcha podkreślił smutną prawdę, że praca kobiet często pozostaje niezauważona. – Czas głośno powiedzieć: miłość, którą dajecie na co dzień, jest wartością społeczną. Troska o dzieci, chorych, starszych, o codzienny stół, czystość, obecność, uważność – to nie jest dodatek do życia, ale fundament cywilizacji miłości – powiedział. Biskup Szkudło zauważył, że kobiety od wieków były „sercem rodziny” i zaapelował do wszystkich o szacunek dla kobiecej pracy.
Wesprzyj nas już teraz!
Uroczystą Mszę św. odprawił abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce. W homilii mówił o nadziei, która pozwoliła Maryi wypełnić Boży plan. – Nadzieja bowiem wypływa z wiary. Gdzie jest wiara, tam jest nadzieja. Im większa wiara, tym większa nadzieja. Kto mocno wierzy w obietnice nieskończenie dobrego, potężnego i wiernego Boga, z niezachwianą nadzieją oczekuje również przedmiotu tych obietnic. Dzięki tej nadziei Maryja całkowicie oddała się w ręce Boga, ufając Mu – podkreślił abp Filipazzi.
Coroczne pielgrzymki kobiet i mężczyzn do Piekar należą do największych wydarzeń religijnych na Śląsku.
Źródło: PAP, katowice.gosc.pl
AF