11 lutego 2014

Kolejna kara za dwujęzyczne tabliczki?

(Uroczystości 11 listopada 2012 r. w Wilnie. Fot. Valdemar Doweyko/Forum)

Bolesław Daszkiewicz – ukarany za dwujęzyczne tabliczki dyrektor administracji rejonu solecznickiego – deklaruje, że grzywnę spłacać będzie ratami. Ma do zapłacenia 43 tys. litów (ponad 50 tys. PLN). Spłacania kary jeszcze nie rozpoczął.

 

 „Powoli będę spłacał, wypłaty dostaję 4 tys., to może połowę oddam na karę” – powiedział Daszkiewicz oraz potwierdził, że spłacać kary jeszcze nie rozpoczął. Ukarany zaznaczył, że nie może kary spłacić z pieniędzy polskich posłów na Sejm oraz lokalnej społeczności.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Fundusz solidarności nie jest przeznaczony na spłacenie kary. Być może otrzymam wsparcie z tego funduszu, sam nie mogę z niego wziąć pieniędzy, to nie są moje pieniądze. Muszę sam spłacić, a tylko później prosić o wsparcie” – podkreśla Daszkiewicz.

 

W związku z niewykonywaniem kary sprawa może zostać skierowana ponownie do sądu. „Zwrócimy się do komornika w związku z niezapłaconą karą i prawdopodobnie, że obecnie kara zostanie nałożona nie tylko za wiszące dwujęzyczne tabliczki, ale i za nie zapłacenie kary” – powiedział przedstawiciel rządu w okręgu wileńskim Audrius Skaistys.

 

 

Źródło: delfi.lt

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 302 755 zł cel: 300 000 zł
101%
wybierz kwotę:
Wspieram