Głosowanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nad koncesją dla stacji TVN ponownie okazało się niekonkluzywne. Tak jak przy poprzednim posiedzeniu, padły trzy głosy za przyznaniem programowi prawa do emisji i dwa przeciwko niemu. Przewodniczący obradom zarządził przerwę do 18 lutego.
Dzisiejsze głosowanie ponownie nie przyniosło rozstrzygnięcia, rozkład głosów był taki sam jak poprzednio i przewodniczący ogłosił przerwę w posiedzeniu do jutra, do godz. 14.30, powiedziała mediom rzecznik prasowa KRRIT, Teresa Brykczyńska. Po raz kolejny członkowie instytucji obradowali nad przyznaniem prawa do emisji stacji TVN7. I po raz kolejny nie doszli do konsensusu.
Wcześniej KRRiT trzykrotnie bez rozstrzygnięcia debatowała o przedłużeniu pozwolenia na działalność dla tego medium. Trzy głosy, jak i tym razem, padały za przyznaniem koncesji, dwa przeciwko.
Wesprzyj nas już teraz!
Głosujący przeciw prof. Janusz Kawecki wystosował w związku z tym przesłane PAP oświadczenie, w którym „sprzeciwia się blokowaniu w wielu mediach rzetelnej informacji i manipulowaniu nią”. „Ostatnio zauważam, że znaczna część mediów prowadzi kampanię nierzetelnego informowania opinii publicznej o podstawach zajmowanego przeze mnie stanowiska w głosowaniach uchwały odnoszącej się do koncesji dla TVN S.A. na kolejny okres. Chodzi o programy TVN24 oraz TVN Siedem” ,napisał członek KRRiT.
„Co prawda w niektórych mediach przebiło się uzasadnienie decyzji” o głosowaniu przeciwko przyjęciu uchwały dotyczącej programu TVN24, jednak „większość mediów, prezentując wyniki głosowania (…) pomija informację o wydanym przeze mnie oświadczeniu. Widoczne jest także manipulowanie przekazem tych informacji”, stwierdził w dokumencie profesor Kawecki.
Kawecki przypomniał, że swoje stanowisko w tej sprawie przedstawiał w oświadczeniach z 1 i 10 lutego br. „W tym ostatnim, wydanym bezpośrednio po głosowaniu KRRiT nad uchwałą dotyczącą programu TVN Siedem, przedstawiłem kolejny raz uzasadnienie podjętej decyzji. Chciałbym bardzo mocno podkreślić, że głosuję przeciwko przyznaniu tej koncesji dlatego, iż nadawca narusza wymagania ustawowe stawiane strukturze kapitałowej nadawców mediów w Polsce. W rozpatrywanym wniosku podmiot dominujący występujący w tej strukturze kapitałowej znajduje się poza Europejskim Obszarem Gospodarczym”, wyjaśniał autor oświadczenia
„W swoich audycjach nadawca programu TVN Siedem, prezentując mój brak zgody na udzielenie koncesji, nie tylko nie informuje o merytorycznej podstawie mojego stanowiska, ale nawet stosuje manipulacje. W ostatnio prowadzonej kampanii nadawca wzywa odbiorców programu do interweniowania w KRRiT wobec braku wydania koncesji na program TVN Siedem”, podsumował członek głosowania.
Jak dodał, kilkanaście takich protestów dotarło bezpośrednio na jego skrzynkę. „Każdemu z autorów odpowiedziałem, przesyłając tekst mego oświadczenia z 10 lutego br. Już otrzymałem od większości z nich podziękowania za informację o rzeczywistej podstawie zajmowanego przeze mnie stanowiska. Przypuszczali, iż moja decyzja wynika z niesprawiedliwej oceny programowej nadawcy”, zaakcentował Kawecki.
(PAP)/ oprac. FA