„Komuna upadła na cztery łapy” – tym popularnym powiedzeniem bywa podsumowywana transformacja ustrojowa w Polsce – w ramach której zabrakło miejsca na rozliczenie agentów systemu narzuconego Polakom przez ZSRR. W III RP zamiast ponieść adekwatne kary komunistyczni aparatczycy do dziś korzystają na swoich związkach z opresyjną władzą. Jedną z postaci, która mimo komunistycznej przeszłości wciąż odgrywa rolę w życiu publicznym jest Jolanta Lange – wiceprezes stowarzyszenia Pro Humanum. Współprowadzona przez nią instytucja cieszy się wsparciem finansowym warszawskiego zarządu…
Jeszcze w tym roku stołeczny ratusz wypłaci kolejną transzę dla Centrum Wielokulturowego, którego organizacja związana z byłą TW jest współprowadzącym. Według ustaleń IPN Lange – ps. „Panna”, wysłana została w latach 80. do RFN, aby prowadzić inwigilację ks. Franciszka Blachnickiego, który następnie został zamordowany.
W lipcu tego roku Centrum Wielokulturowe, prowadzone przez organizacje pozarządowe – w tym m.in. przez Pro Humanum – na zlecenie m.st. Warszawa otrzyma 300 tys. zł. Rzecznik prasowa urzędu miasta Monika Beuth przekazała PAP, że to kolejna transza przeznaczona przez ratusz na prowadzenie centrum w 2023 r.
Wesprzyj nas już teraz!
W ubiegłych latach zgodnie z zawartymi umowami na prowadzenie Centrum jego operatorzy otrzymali: w 2021 r. – 600 tys. zł, w 2022 r.- 645 tys. zł, a w 2023 r. dotychczas – 300 tys. zł.
Rzecznik wyjaśniła, że ratusz, co kilka lat ogłasza otwarte konkursy na realizację zadania publicznego w zakresie działalności na rzecz integracji cudzoziemców, upowszechniania i ochrony wolności i praw człowieka oraz swobód obywatelskich, a także działań wspomagających rozwój demokracji pod nazwą „Prowadzenie Centrum Wielokulturowego”.
„Formuła otwartego konkursu ofert zakłada, że – zgodnie z Ustawą o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie – może w nim wystartować każda organizacja pozarządowa, która ma tego typu działalność w swoich celach statutowych. Ostatni taki konkurs został ogłoszony w październiku 2022 r.” – tłumaczyła rzecznik ratusza.
„Konkurs wygrały cztery organizacje w partnerstwie: Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum, Polsko Ukraińską Izba Gospodarcza, Fundacja Inicjatywa Dom Otwarty, Fundacja Centrum Integracji i Edukacji Pozytywnej Nastawieni na Rozwój oraz Fundacja Armenian Foundation” wyjaśniła.
Wiceprezesem „Pro Humanum” – zgodnie z informacją zawartą na stronie Stowarzyszenia – jest Jolanta Lange. Według IPN w latach 70. Jolanta Lange – wówczas Gontarczyk – rozpoczęła współpracę ze służbą bezpieczeństwa PRL. Trzy lata wcześniej jej mąż Andrzej Gontarczyk rozpoczął karierę w Służbie Bezpieczeństwa jako tajny współpracownik. Od 1982 r. współpracowali z wywiadem PRL. Po odpowiednim przeszkoleniu zostali przerzuceni do RFN, aby prowadzić inwigilację ks. Franciszka Blachnickiego.
Tygodnik „Niedziela” napisała w 2019 r., że „małżeństwo Andrzeja Gontarczyk i Jolanty Gontarczyk (obecnie Lange) inwigilowało ks. Blachnickiego. Byli też jednymi z ostatnich osób, które widziały kapłana żywego, ale nie ma dowodów, że przyczynili się do jego śmierci”.
We wtorek prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował, że w wyniku prowadzonego śledztwa, nie ma wątpliwości, że ks. Franciszek Blachnicki został zamordowany – otruty. „Był kolejną ofiarą systemu komunistycznego” – powiedział.
(PAP)/oprac. FA