Fanatycy z Państwa Islamskiego dokonali kolejnego barbarzyńskiego mordu. Tym razem dekapitujący nóż islamu dopadł zasłużonego 81-letniego archeologa badającego zabytki starożytnej Palmyry. Islamiści powiesili mężczyznę z odciętą głową na kolumnie w centralnej części miasta.
81-letni syryjski archeolog, Chaled al-Asaad, badał zabytki starożytnej Palmyry od 50 lat. Naukowiec uchodzący za pioniera XX-wiecznej archeologii w Syrii został stracony po miesięcznym uwięzieniu przez bojowników Państwa Islamskiego.
Wesprzyj nas już teraz!
Na oczach zgromadzonego tłumu fanatycy dokonali egzekucji na placu przed muzeum miasta Palmyry, ucinając głowę archeologowi, a ciało wieszając na jednym z filarów – donosi syryjska agencja prasowa SANA oraz Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.
Zasługi Al-Asaada na niwie archeologii podnosił dyrektor generalny departamentu antyków i muzeów Syrii, Mamun Abdulkarim. Poinformował on także, iż podczas miesiąca uwięzienia archeologa, islamiści próbowali wydobyć od niego informacje na temat kosztownych muzealiów ukrytych przed IS.
Źródło: rmf24.pl
FO