1 lipca 2019

Kolejny pracownik odchodzi z IKEA. W geście solidarności wobec kolegi

(fot. pixabay.com)

„Skoro IKEA propaguje równość, dlaczego wyrzuca katolika?” – tłumaczył kolega Tomasza K., zwolnionego dyscyplinarnie w związku z zacytowaniem krytycznego wobec subkultury LGBT cytatu z Pisma Świętego. W geście solidarności, on także odszedł z pracy – podają „Wiadomości”.

Kolejny pracownik, znajomy pana Tomasza odchodzi z IKEI – jak mówi, z powodu agresywnej kampanii LGBT w firmie. – [Skoro IKEA -red.] propaguje równość i różnorodność wobec ludzi, to dlaczego miała miejsce taka sytuacja, gdzie katolik wyraża swoje zdanie i jest za to wyrzucany z pracy – mówi.

 

Wesprzyj nas już teraz!

Szwedzka firma w maju włączyła się w świętowanie międzynarodowego dnia LGBT. Udostępniła swoim pracownikom artykuł zatytułowany „Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas”. Namawiano w nim do walki o „prawa” członków subkultury LGBT.

 

Tomasz K. wyraził negatywną opinię o tego typu praktykach. Swoją refleksją podzielił się na wewnętrznym forum firmy. Zacytował fragmenty Pisma Świętego obrazujące stosunek Boga do aktów homoseksualnych, za co został zwolniony dyscyplinarnie.

 

Chciałem po prostu zająć się pracą, tym, do czego jestem w IKEI powołany, na co podpisałem umowę. Na sprzedaż mebli, a nie jakieś propagandowe, ideologiczne rzeczy – mówił.

 

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski stwierdził, że nie jest to pierwsza taka sytuacja, podobne przypadki zwolnień zdarzały się wcześniej. –  Docierają do nas informacje, że tego typu sytuacji było więcej. To również będzie sprawdzane, więc apeluję do wszystkich, którzy spotkali się z tego typu dyskryminacyjnymi działaniami, żeby zgłaszać się – zapowiedział.

 

Tomasz K. jest zapewne nie pierwszą ofiarą dyskryminacji ze względu na wyznawianą wiarę. Podpisz petycję do kierownictwa IKEI, by głosząc hasła tolerancji i poszanowania, stosowała je rzeczywiście do WSZYSTKICH pracowników.

 

Źródło: tvp.info

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 286 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram