Zespół pod kierownictwem Matthiasa Meyera przebadał kolejne szczątki człowiekowatych odnalezione w Sima de los Huesos w Hiszpanii. W latach 90-tych odnaleziono tam 28 szkieletów.
Odnalezione szczątki mają przynajmniej 300 tysięcy lat. Badaczom udało się zsekwencjować DNA mieszkańców hiszpańskiej jaskini i to pierwszy taki przypadek – do tej pory nie zrekonstruowano DNA pochodzącego z tak starych szczątków, które nie byłyby zachowane w wiecznej zmarzlinie.
Wesprzyj nas już teraz!
Wyniki badań pozwoliły wstępnie zakwalifikować kości jako należące do przedstawicieli gatunku Homo heidelbergensis, choć szczątki równocześnie odznaczają się pewnym podobieństwem fizjologicznym do człowieka neandertalskiego. Mieszkańcy hiszpańskiej jaskini mieli wspólnego przodka z neandertalczykami i denisowianami – przedstawicielami niesklasyfikowanej dotąd grupy z rodzaju człowiekowatego, którego przedstawiciele żyli w plejstocenie. Badania genetyczne wykazały, że przedstawiciele tej grupy krzyżowali się z przodkami człowieka współczesnego. Aborygenów i Melanezyjczycy łączy z nimi najwięcej, aż 6 procent ich DNA.
Równocześnie, sukces ten zapowiada kolejne osiągnięcia w badaniach nad genomami kolejnych, tak dawnych, szczątków. – Jest to niezwykle ekscytujące – podkreśla Svante Pääbo, dyrektor Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Maxa Plancka w Lipsku.
Źródło: mpg.de / iflscience.com
mat