Drugi już kapłan w ciągu ostatnich dni został zabity w Kolumbii. Ks. Luis Alfredo Suárez Salazar zginął od serii z broni maszynowej. Nieznani sprawcy zaatakowali go, jak wyszedł z kościoła po odprawieniu Mszy. Mimo natychmiastowego przewiezienia do szpitala rannego nie udało się uratować.
Ks. Suárez Salazar pracował w archidiecezji Villavicencio. Zginął w Ocaña, gdzie pojechał na krótki odpoczynek. Policja prowadzi w tej sprawie śledztwo. Kolumbia jest jednym z najbardziej niebezpiecznych krajów dla duchownych.
Wesprzyj nas już teraz!
Obecne zabójstwo wpisuje się w długą listę podobnych przestępstw w Kolumbii, sprawiających, że zarówno ten kraj, jak i cała Ameryka Łacińska po raz czwarty z rzędu znajdują się w czołówce tych rejonów świata, w których ginie najwięcej księży. Według ogłaszanego od wielu lat przez FIDES wykazu ludzi Kościoła, zamordowanych w danym roku, w ub. r. w Kolumbii zabito jednego kapłana, w 2011 – sześciu i jednego świeckiego, w 2010 – trzech księży i jednego zakonnika oraz w 2009 – pięciu kapłanów i jednego świeckiego.
Źródło: KAI
luk