W okolicach miasta Buga w zachodniej Kolumbii zamordowano 55-letniego księdza José Francisco Veleza Echeverriego. Jego zwłoki z ranami od broni kłutej znaleziono 16 stycznia na dziedzińcu jego domu w dzielnicy El Albergue w południowej części miasta (ok. 250 km na południe od Bogoty). Według watykańskiej agencji misyjnej FIDES, powołującej się na miejscowe źródła, sąsiedzi kapłana widzieli osobę na motocyklu, która wyjeżdżała sprzed jego domu na kilka godzin przed odkryciem zbrodni.
Pierwsze hipotezy, wysuwane przez władze, mówią o kradzieży, która zakończyła się tragedią. Zabity kapłan był bowiem znany z wielkiego zaangażowania w sprawy społeczne i – według tamtejszych wiernych – nie miał wrogów.
Wesprzyj nas już teraz!
Zbrodnia wywołała wielkie poruszenie i smutek w całej diecezji Buga, którą kieruje bp José Roberto Ospina Leongómez.
Ks. J. F. Velez przyjął święcenia kapłańskie 20 stycznia 1990 i od dwóch lat był proboszczem parafii pw. Dzieciątka Jezus z Pragi w rejonie Tuluá. Współpracował również z dwiema innymi parafiami w miastach Buga i Sevilla.
Obecne zabójstwo wpisuje się w długą listę podobnych przestępstw w Kolumbii, sprawiających, że zarówno ten kraj, jak i cała Ameryka Łacińska po raz czwarty z rzędu znajdują się w czołówce tych rejonów świata, w których ginie najwięcej księży. Według ogłaszanego od wielu lat przez FIDES wykazu ludzi Kościoła, zamordowanych w danym roku, w ub.r. w Kolumbii zabito jednego kapłana, w 2011 – sześciu i jednego świeckiego, w 2010 – trzech księży i jednego zakonnika oraz w 2009 – pięciu kapłanów i jednego świeckiego.
Źródło: KAI
luk