Konieczność uniezależnienia się od rosyjskich paliw kopalnych spowodowała, że Unia musi jeszcze bardziej przyspieszyć zieloną transformację – oceniła Kadri Simson, komisarz UE ds. energii, podczas odbywającego się w Katowicach 14. Europejskiego Kongresu Gospodarczego.
Unijna komisarz wzięła udział w panelu poświęconym europejskiemu pakietowi Fit for 55. Pakiet zakłada dostosowanie prawodawstwa UE do planów zakładających ograniczenie przez Unię emisji gazów cieplarnianych netto o co najmniej 55 proc. do 2030 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Otwierając debatę Simson przyznała, że osiągnięcie celów Europejskiego Zielonego Ładu w zakresie energii miało zająć jedno pokolenie, ale ostatnie wydarzenia w Ukrainie „nasze plany w tym zakresie nieco utrudniły”.
– Teraz zmierzamy ku uniezależnieniu się od paliw kopalnych z Rosji. Dlatego musimy jeszcze bardziej przyspieszyć zieloną transformację w kierunku odnawialnych źródeł energii. To jest nie tylko ambitny scenariusz dla klimatu, ale też dla bezpieczeństwa energetycznego Europy – mówiła komisarz.
Simson stwierdziła, że unijna dyrektywa o efektywności energetycznej, którą chce zaproponować Komisja, wprowadzi całkowicie nowe ramy odniesienia systemu promującego odnawialne źródła energii w gospodarce. – Dzięki nowej regulacji zostanie stworzony zintegrowany system, który jeszcze bardziej poszerzy ambitne plany, jeśli chodzi o ciepłownictwo, chłodnictwo, przemysł i transport, tak aby nasza przyszłość klimatyczna była zrównoważona – przekonywała komisarz.
– Kryzys klimatyczny sprawia, że nasze cele musimy realizować jeszcze szybciej, niż nam się wcześniej wydawało i musimy działać we wszystkich obszarach – dodała Simson.
Zdaniem wiceministra klimatu Ireneusza Zyski zagrożenie ze strony Rosji i ostatnie wydarzenia w Ukrainie spowodowały, że Unia Europejska powinna na nowo zdefiniować założenia swojej polityki klimatycznej oraz całego pakietu Fit for 55. – Naszym głównym celem powinna być suwerenność i bezpieczeństwo energetyczne całej Unii, jak też poszczególnych państw – podkreślił wiceminister.
Pełnomocnik rządu ds. odnawialnych źródeł energii przypomniał jednocześnie, że każde z państw unijnych ma inny miks energetyczny, który wynika z procesów historycznych. Jak zaznaczył, inny mają państwa zachodniej Europy, a inny Europy Środkowej. – Polska jest wyjątkowym państwem na mapie UE. Nasz miks jest w blisko w 70 procentach oparty o węgiel – przypomniał Zyska. Dodał jednak, że zaraz po inwazji rosyjskiej na Ukrainę polski rząd przyjął nowe założenia dla polityki energetycznej Polski do 2040, wyznaczając ambitne cele zdecydowanego zwiększenia udziału odnawialnej energii w ogólnej puli.
Zyska przypomniał też, że w ciągu ostatnich dwóch lat Polska zrobiła znaczący postęp w zakresie rozwoju OZE. Wskazał m.in., że ponad dwukrotnie wzrosła w tym czasie moc zainstalowana OZE przekraczając 18 GWh.
– Już dziś możemy pochwalić się zakontraktowanymi mocami w OZE, które uzyskały kontrakty w ramach aukcji OZE w ostatnich 4 latach – to jest we wszystkich technologiach ponad 11 GWh mocy, które zostaną wybudowane i przyłączone do krajowego systemu elektroenergetycznego do 2025 r. Oceniamy, że jest wysoce prawdopodobne, iż w roku 2025 moc zainstalowana OZE sięgnie 28 GWh, a może nawet więcej, a w 2030 r. przekroczymy 50 GWh mocy zainstalowanej – zaznaczył Zyska.
O możliwych zmianach w pakiecie Fit fot 55 mówił europoseł Jerzy Buzek. Jego zdaniem korekty najprawdopodobniej będą, ale nie należy spodziewać się gruntownych zmian. – Nie będzie projektowania od nowa, nie będzie działań, które mogłyby doprowadzić np. do odstąpienia od systemu ETS – zaznaczył eurodeputowany.
Organizowany od 2009 r. Europejski Kongres Gospodarczy należy do największych tego typu spotkań świata biznesu, nauki i polityki w Europie Środkowej. Rekordowa pod względem frekwencji była edycja kongresu w 2019 r., kiedy w imprezie i wydarzeniach towarzyszących uczestniczyło ponad 15,5 tys. osób. W tym roku do udziału w wydarzeniu zarejestrowało się według organizatorów ponad 8,5 tys. osób.
Źródło PAP MediaRoom