Komisja Europejska prześle dodatkowe rekomendacje w sprawie rządów prawa – poinformował wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Polska dostała dwa miesiące na odpowiedź.
Eurokraci nie odpuszczają Polsce i wzmagają naciski na nasz kraj. Zdaniem KE Polska nie wypełniła dotychczasowych wskazań dotyczących rozwiązania kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego. W związku z tym do Polski trafiły kolejne unijne rekomendacje.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak poinformował wiceszef KE Frans Timmermans, Polska będzie miała dwa miesiące na odpowiedź na pismo przesłane jej z KE.
– Nie porzucimy tej sprawy. Wykorzystamy każdy możliwy instrument, który posiadamy. Jesteśmy solidarni z Polakami, którzy tak jak wszyscy Europejczycy, zasługują na niezależny wymiar sprawiedliwości – podkreślił wiceszef KE. Jak zaznaczył, jeśli dialog nie przyniesie rozwiązania, KE „będzie musiała spojrzeć na inne opcje”.
Po otrzymaniu odpowiedzi od rządu PiS na nowe rekomendacje Bruksela będzie się „zastanawiać” nad dalszymi krokami. – Uważam, że są jeszcze możliwości znalezienia rozwiązania. Nie powiem jednak, żeby moje dotychczasowe doświadczenia pozwalały na optymizm – stwierdził Timmermans.
KE nie zdecydowała się na przejście do kolejnego etapu tzw. procedury kontroli praworządności. Trzeci, ostatni etap to wniosek o nałożenie sankcji, włącznie z pozbawieniem Polski głosu na unijnych posiedzeniach ministerialnych.
Wśród nierozwiązanych problemów eurokrata wymienił m. in. nominację sędziów do Trybunału, publikację wszystkich orzeczeń oraz ustawodawstwo w sprawie funkcjonowania TK.
Źródło: Polskie Radio/Polsat News
luk