W czwartek Komisja Europejska ma ogłosić pakiet postępowań wobec krajów członkowskich UE za naruszanie wspólnotowego prawa. Jeden z zarzutów owo gremium ma wobec Warszawy w związku ze sprawą Puszczy Białowieskiej. Możliwą konsekwencją całej sprawy jest nałożenie na Polskę wysokich kar.
Z nieoficjalnych doniesień Polskiego Radia wynika, że Bruksela chce przejść w postępowaniu wobec Polski w sprawie Białowieży do II etapu. Komisja Europejska miała nie uwzględnić tłumaczeń Warszawy dotyczących konieczności wycinki. Została ona przeprowadzona, by chronić ważne siedliska – wyjaśniali przedstawiciele Polski.
Wesprzyj nas już teraz!
Eurokraci podtrzymali jednak swoje dotychczasowe zarzuty dotyczące naruszenia europejskiej dyrektywy.
Wobec spodziewanych działań KE polski rząd będzie miał zaledwie miesiąc na odpowiedź, a nie dwa miesiące jak to zwykle bywa – ustaliło Polskie Radio.
Gdy Warszawa ustosunkuje się do zarzutów, Bruksela zdecyduje o dalszym postępowaniu. Najgorszym dla Polski scenariuszem będzie złożenie na Polskę skargi do Trybunału Sprawiedliwości UE. Może ona nałożyć na nasz kraj wysokie kary finansowe.
Źródło: tvp.info
MWł