W piątek Komisja Wenecja przyjęła z poprawkami swoją opinię na temat nowej ustawy w polskiej policji, określanej w mediach mianem ustawy inwigilacyjnej. Gremium w dokumencie miało skrytykować część zapisów nowego prawa, głównie te dotyczące zbierania i gromadzenia przez służby danych o polskich obywatelach – wynika z nieoficjalnych informacji medialnych.
Jak podaje tvn24.pl, Komisja Wenecka oczekuje, że przypadki gromadzenia danych o obywatelach zostaną ograniczone do najpoważniejszych przypadków. Gremium sugeruje również skrócenie czasu kontroli tzw. metadanych. Policja powinna również odpowiednio przechowywać materiały i weryfikować zasadność inwigilacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Niewystarczająca w nowej ustawie ma być również sądowa kontrola działania służb. Zdaniem KW należy powołać do tego nowy, pozasądowy organ oraz zwiększyć ochronę tajemnicy adwokackiej.
Cały dokument ma liczyć około 30 stron, a główne zastrzeżenia Komisji Weneckiej dotyczą artykułów 19 i 20 – dotyczących właśnie dostępu do danych.
Ustawa budzi duże kontrowersje, nie tylko wśród tradycyjnie antyrządowych liberalnych mediów. Pozwala ona bowiem na inwigilację obywateli w dość szerokim zakresie. Na razie jednak obywatele o konserwatywnych poglądach nie zdecydowali się w zorganizowany sposób zdecydowanie przeciwdziałać nowym przepisom.
Źródło: tvn24.pl
MWł