W związku z ograniczeniami uczestniczenia w Mszach św. i nabożeństwach księża poznańskiej parafii na osiedlu Wilda zawiesili na wieży kościoła banery z przesłaniem dla parafian „Modlimy się i tęsknimy za Wami”. Nie spodobało się to miejskiej konserwator zabytków, która wniosła o usunięcie banerów.
O banerach zawiadomili konserwator „anonimowi mieszkańcy” osiedla, którym one przeszkadzały. Konserwator zabytków podzieliła zdanie autorów doniesienia i wystosowała do proboszcza parafii pismo urzędowe ws. banerów, które „przesłaniają zabytkową elewację, ingerują w widoki, naruszają ład wizualny Rynku Wildeckiego, znacząco obniżają wartości chronionego zespołu urbanistyczno-architektonicznego”, jak wymieniała miejska konserwator zabytków rzekome szkody powodowane przez banery. W rzeczywistości zasłaniają one jedynie niewielką cześć kościelnej wieży. Konserwator wniosła o usunięcie banerów.
W ich obronie stanęli m.in. parafianie – Biorąc pod uwagę treść tych banerów, że jest ona tak pokrzepiająca, to bardzo sympatyczny gest ze strony kapłanów, że po prostu tęsknią za swoimi wiernymi, i że czekają na nich, że się za nich modlą – mówi Jarosław Pucek. Przypomina on, że wielokrotnie w Poznaniu wieszano napisy na zabytkowych budowlach, bez specjalnych zezwoleń i nikomu to nie przeszkadzało. Walka z banerami na wieży świątyni jest odbierana przez parafian jako przejaw, niestety nie pierwszy, prowadzonej od kilku lat przez władze Poznania walki z Kościołem.
Kościół pw. Maryi Królowej na Wildzie w Poznaniu został zbudowany w stylu neorenesansowym na początku XX wieku ( 1904-7). Pierwotnie był tu zbór ewangelicki. Kościół katolicki stał się jego właścicielem po wojnie. Do roku 1993 parafię prowadzili księża Zmartwychwstańcy, od 1993 prowadzą ją księża Archidiecezji Poznańskiej.
Adam Białous