Instytut Pamięci Narodowej wznowił śledztwo w sprawie fizycznego i psychicznego znęcania się nad ks. abp. Antonim Baraniakiem. Służby komunistycznego państwa chciały w ten sposób wymusić na nim zeznania obciążające ks. kard. Stefana Wyszyńskiego.
Ks. abp. Antoni Baraniak był sekretarzem Prymasa Tysiąclecia. Po internowaniu ks. kard. Stefana Wyszyńskiego komunistyczna bezpieka próbowała zmusić arcybiskupa torturami do złożenia obciążających Prymasa zeznań. Teraz IPN wznowił śledztwo w sprawie fizycznego i psychicznego znęcania się nad abp. Baraniakiem.
Wesprzyj nas już teraz!
Poinformował o tym prezes IPN Jarosław Szarek oraz dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zastępca Prokuratora Generalnego Andrzej Pozorski na terenie dawnego więzienia mokotowskiego, gdzie wieziono abp. Baraniaka.
– Abp Antoni Baraniak, sekretarz Prymasa Stefana Wyszyńskiego, był w tym miejscu przez 27 miesięcy przesłuchiwany i torturowany – zmuszany do tego, żeby wystąpić przeciwko Prymasowi Wyszyńskiemu. To był element większego planu konstruowania procesu przeciwko prymasowi – mówił Jarosław Szarek. Arcybiskup nie dał się złamać, ale więzienne katusze sprawiły, że już do końca życia nie odzyskał zdrowia.
Śledztwo w tej sprawie zostało umorzone w 2010 roku z uwagi na brak dowodów dostatecznie uzasadniających przyjęcie, że wobec pokrzywdzonego stosowano niedozwolone metody śledcze. Obecnie pojawiły się nowe dowody, które umożliwiają wznowienie śledztwa. To m.in. odnalezione w archiwach relacje dotyczące znęcania się nad duchownym.
Zobacz także wystąpienie abp. Marka Jędraszewskiego Teczki na Baraniaka.
Źródło: naszdziennik.pl
MA