W ciągu niespełna roku Instytut Pamięci Narodowej skierował do sądów 344 wnioski o unieważnienie wyroków wydanych w PRL. Zapadały wobec żołnierzy i działaczy podziemia niepodległościowego. Te wyroki w „sposób dobitny dokumentują i wykazują, jak daleko sięgały i jak szeroki zakres miały represje ówczesnych władz stosowane wobec społeczeństwa”.
Większość ze skierowanych do sądu wniosków doczekała się pozytywnego rozpatrzenia. Dotyczą one zarówno żołnierzy podziemia niepodległościowego, zorganizowanej opozycji, jak i osób, które prezentowały odmienne od ówczesnej władzy poglądy polityczne lub były uznawane przezeń za groźne.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak ocenił Andrzej Pozorski, dyrektor Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, zastępca Prokuratora Generalnego, „te wyroki w sposób dobitny dokumentują i wykazują, jak daleko sięgały i jak szeroki zakres miały represje ówczesnych władz stosowane wobec społeczeństwa”.
– Orzeczenia te łamały życie. Nierzadko młode, a wręcz bardzo młode, gdyż wyroki skazujące dotyczyły często osób w wieku niewiele powyżej 17 lat. Niszczono życie nie tylko skazanym, lecz także ich rodzinom i bliskim – brutalnie przekreślając ich plany na przyszłość – mówił Pozorski. Jak dodał, ujawnione dotychczas wyroki „dobitnie dokumentują ludzką krzywdę i cierpienia zadane w imię obcej ideologii”.
Unieważnianie wyroków jest możliwe na mocy znowelizowanej ustawie o IPN. Wnioski takie od 10 miesięcy do sądu mogą kierować prokuratorzy Instytutu. Do tej pory było ich 344. Sądy rozpoznały już 333 z nich, a tylko w ośmiu przypadkach sądy odmówiły unieważnienia wyroku.
Źródło: radiomaryja.pl
MA