W wyniku działań wojennych w Izraelu i Strefie Gazy po obu stronach konfliktu zginęło już ponad 600 osób. Szokująca jest również liczba rannych bowiem po ostrzale ze strony Hamasu, rannych zostało ok. 1500 osób. Z kolei w wyniku działań Izraela, w Strefie Gazy odnotowano blisko 2000 zranionych.
Palestyńskie ministerstwo zdrowia poinformowało w niedzielę, że co najmniej 313 Palestyńczyków straciło życie. To efekt odwetu Izraela po sobotnim ostrzale prowadzonym ze Strefy Gazy. Z kolei Izrael poinformował w swoich przekazach, że liczba ofiar sięga ok. 300 osób – w tym 26 ofiar to żołnierze izraelskiej armii.
Tel Awiw poinformował w niedzielę rano, że w ośmiu miejscach wciąż trwają starcia z bojownikami Hamasu na południu Izraela. O „zażartych walkach” powiadomiło też zbrojne skrzydło Hamasu, Brygady al-Kassama.
Wesprzyj nas już teraz!
Według armii izraelskiej w starciach zginęły setki „palestyńskich bandytów”, a dziesiątki zostały wzięte do niewoli.
Źródło w palestyńskich siłach bezpieczeństwa powiedziało BBC, że izraelskie samoloty od początku ataków odwetowych trafiły w 150 celów, w tym kilka budynków, gdzie – jak się sądzi – przebywali przywódcy Hamasu.
Brygady al-Kassima podały, że walki trwają nadal w kilku miejscach przylegających do okupowanej przez Izrael Strefy Gazy, w tym w miastach Sederot i Ofakim oraz w kibucach Kefar Azza i Be’eri.
Źródło: PAP
WMa
Premier Izraela ostrzega Hamas. „Srodze zemścimy się za ten czarny dzień”
