Amerykańska Izba Reprezentantów jednogłośnie przyjęła dwie rezolucje. Jedną potępiającą agresję wojskową Rosji wobec Ukrainy w Cieśninie Kerczeńskiej i drugą, w której sprzeciwiono się zakończeniu budowy rosyjskiego gazociągu Nord Stream 2.
Pierwsza rezolucja potępiła atak Federacji Rosyjskiej na statki ukraińskiej marynarki wojennej w Cieśninie Kerczeńskiej, przez co naruszono obowiązujące prawo i porozumienia międzynarodowe.
Wesprzyj nas już teraz!
„Dokument wzywa Rosję, aby niezwłocznie zwróciła statki i ich załogę na Ukrainę, przestała naruszać suwerenność naszego państwa i zniosła bariery dla ukraińskiej żeglugi przez Cieśninę Kerczeńską, która ma prawo to robić, zgodnie z międzynarodowym prawem i umowami” – napisała na Facebooku ambasada Ukrainy w USA.
Rezolucja potwierdza zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w pomaganie ludności ukraińskiej w zapewnieniu jej niezależności, demokratycznego rozwoju i dobrobytu. Oddzielnie występuje odwołanie do prezydenta USA, a także do sojuszników i partnerów USA, aby zmusili Federację Rosyjską do wzięcia odpowiedzialności za agresję przeciwko Ukrainie.
Druga rezolucja zawiera wezwanie do przerwania budowy gazociągu Nord Stream 2. Państwa europejskie są przynaglane do rezygnacji z projektu wespół z rosyjską spółką gazową. Kongresmeni poparli również wprowadzenie sankcji wobec uczestników projektu, zgodnie z ustawą o przeciwdziałania wrogom Ameryki.
W rezolucji zwrócono również uwagę, że Nord Stream 2 jest krokiem w przeciwnym kierunku od zamierzonego, jakim miało być zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego Europy i interesów USA. Wzywa też prezydenta USA do wykorzystania wszystkich dostępnych narzędzi do wsparcia bezpieczeństwa energetycznego kontynentu europejskiego poprzez politykę ograniczenia zależności od rosyjskiej energii.
Gazociąg Nord Stream 2 o długości ponad 1200 km, puszczony przed dno Morza Bałtyckiego, miał łączyć dostawców gazu w Rosji z konsumentami w Europie. Gdyby został dokończony, byłoby w stanie przesyłać rocznie do 55 miliardów metrów sześciennych gazu. Projekt jest realizowany przez rosyjski Gazprom w sojuszu z europejskimi firmami: Engie, Uniper, OMV, Shell i Wintershall.
Jeszcze zanim Kongres przyjął rezolucję, amerykański zastępca sekretarza stanu ds. energii Francis Fannon powiedział, że USA sprzeciwiają się budowie rurociągu Nord Stream 2, ponieważ uważają go za narzędzie polityczne, a nie komercyjne przedsięwzięcie.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko uważa, że Nord Stream 2 może stać się pretekstem do dalszej agresji Federacji Rosyjskiej.
Przemysłowcy niemieccy i z innych krajów europejskich poparli budowę rurociągu, przekonując, że jest to sposób na dywersyfikację dostaw gazu. Niemiecki minister spraw zagranicznych powiedział, że Berlin nie wycofa swojego politycznego poparcia dla gazociągu, a kanclerz Angela Merkel zapewniała, że ma gwarancje od rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, że gaz będzie przesyłany na terytorium Ukrainy. Budowie gazociągu zdecydowanie sprzeciwiały się Ukraina i Polska.
Putin twierdzi, że Nord Stream 2 jest czysto ekonomicznym przedsięwzięciem i nie jest skierowany przeciwko innym krajom.
Na rezolucje zareagował już Kreml. W oświadczeniu wydanym w środę zwrócono uwagę, że próby podważenia przez Stany Zjednoczone popieranego przez Rosję projektu gazociągu Nord Stream 2 do Niemiec są przykładem nieuczciwej konkurencji, która ma doprowadzić do wykolejenia się czysto komercyjnego projektu.
Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow zapytany o opinię odnośnie stanowiska Waszyngtonu, sugerującego, iż gazociąg jest projektem politycznym, stanowczo podkreślił, że Rosja tak nie uważa.
Źródło: reuters.com, en.interfax.com, bobripost.com
AS