Wielkie korporacje nie chcą ponosić kosztów ochrony klimatu – wynika z międzynarodowego badania firmy EY, do którego dotarła „Rzeczpospolita”. Portal wskazuje na okoliczności niesprzyjające polityce klimatycznej: Donald Trump zapowiedział wyjście USA z porozumienia paryskiego, a UE postuluje spowolnienie transformacji.
„Korporacje na całym świecie dużo o transformacji mówią, ale nie idą za tym pieniądze” – zauważa „Rz” komentując badania przeprowadzone w 1400 firmach z 51 krajów z 13 sektorów gospodarki. Portal mówi o „zatrważających wynikach”; koncerny „lekceważą zagrożenia i dane naukowe w imię krótkoterminowych zysków”. Innymi słowy, dbają o swój własny interes.
Badanie wykazało, że zaledwie 41 proc. wielkich firm na całym świecie przyjęło plan łagodzenia zmian klimatu. Prymusem pod tym względem jest Wielka Brytania i UE, natomiast firmy największych emitentów – USA i Chin – pozostają pod tym względem daleko w style.
Wesprzyj nas już teraz!
Ale nawet jeżeli firmy deklarują plan dekarbonizacji, nie chcą ponosić jego kosztów. Zaledwie 4 proc. z 1400 firm ujawniło wydatki operacyjne ponoszone, by przygotować się do tzw. zerowej emisji netto. Tylko 17 proc. zaraportowało wydatki kapitałowe z tym związane.
Podczas gdy USA wychodzą z Porozumienia paryskiego, Unia Europejska wprowadza coraz drastyczniejsze przepisy nakładające obowiązek raportowania postępów w realizacji celów zrównoważonego rozwoju. Jeżeli w Polsce raport ESG za 2024 r. złoży zaledwie 150 największych spółek, to już w 2025 r. liczba ta ma wynosić 3 tysiące.
Źródło: rp.pl
PR