Dlaczego „Polacy boją się uchodźców”? Ponieważ charakteryzuje ich konserwatywny światopogląd oraz martyrologiczny narcyzm. Takie rzeczy tylko w „Gazecie Wyborczej”! Lektura wywiadu, którego udzieliła organowi prasowemu z Czerskiej prof. Krystyna Skarżyńska (Uniwersytet SWPS, PAN) powinna być opatrzona klauzulą: tylko dla ludzi o mocnych nerwach!
Choć trudno w to uwierzyć w wywiadzie Agnieszki Kublik pt. „Liberałowie są za uchodźcami, konserwatyści – przeciw” pojawia się takie pytanie(?):
Wesprzyj nas już teraz!
Prawicowi publicyści nazywają uchodźców „najeźdźcami”, zwolennicy PiS protestują przeciwko ich przyjmowaniu. Twarz polskiego konserwatysty jest egoistyczna, okrutna, agresywna. To lęk przez nieznanym, obcym kulturowo? (sic!)
Rozmówczyni redaktor Kublik nie daje się łatwo przelicytować w „dokopywaniu” polskiemu ale także międzynarodowemu ciemnogrodowi:
Istnieje wiele badań powtarzanych w różnych miejscach świata, w tym i w Polsce, dowodzących, że konserwatywny światopogląd jest psychologicznie motywowany potrzebą bezpieczeństwa. Aby tę potrzebę zaspokoić, osoby konserwatywne przywiązują wielką wagę do podobieństwa wewnątrz grupy, do podzielanych przekonań, przestrzegania wspólnych norm i zwyczajów. Każdy inny jest traktowany jako dewiant, zagrożenie dla dotychczasowego porządku. Wydaje się szczególnie groźny, gdy przypuszcza się, że może on przynieść ze sobą zmianę zwyczajów, wierzeń, sposobu życia, czyli może zmienić naszą homogeniczną grupę. Oczywiście ta zmiana – zdaniem konserwatystów – nie będzie dla grupy dobra.
Wśród przyczyn strachu przed imigrantami profesor Skarżyńska wskazuje nie tylko na „brak wiedzy o sytuacji i kulturze ich kraju, utrwalone przekonania oraz stereotypy etniczne” ale także „n przekonania o świecie i o własnym społeczeństwie oraz kraju, wśród których znajdują się nieufność, konserwatywny światopogląd i martyrologiczny narcyzm”.
Pojawia się jednak błysk nadziej, nie wszystko stracone, zdaje się mówić rozmówczyni Kublik, bo jest PO i jej wyborcy:
To, że 70 proc. wyborców Platformy Obywatelskiej deklaruje w sondażu, iż przyjęcie uchodźców jest dla nich obowiązkiem moralnym, dowodzi, że wyborcy ci są rzeczywiście liberalni (a nie konserwatywni) w swoich przekonaniach. Mam nadzieję, że również politycy Platformy sądzą, iż Polsce przyda się nieco więcej różnorodności kulturowej. Ale trzeba więcej o różnych kulturach mówić i pisać.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”
luk
