Od dzisiaj w Polsce rozpoczyna się akcja szczepień dzieci od 5 roku życia. Póki, co jedynym dopuszczonym preparatem w tej grupie wiekowej jest szczepionka Comirnaty (Pfizer/BioNTech).
Dzieci będą szczepione dwiema dawkami w odstępie co najmniej 21 dni. Jak podkreśla Ministerstwo Zdrowia, nieuzasadnione jest robienie zbyt dużych odstępów pomiędzy dawkami. W przypadku dzieci z ciężkimi zaburzeniami odporności (np. będących w trakcie leczenia immunosupresyjnego z różnych przyczyn) schemat obejmuje szczepienie dwiema dawkami podstawowymi i jedną przypominającą.
Póki co, Europejska Agencja Leków (EMA) do szczepienia w tej grupie wiekowej dopuściła jedynie preparat firmy Pfizer/BioNTech, bazujący na technologii mRNA. Obecnie do szczepienia zarejestrowanych zostało 100 tys. polskich dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Decyzja o szczepieniu dzieci przeciw COVID-19 od początku budzi wielkie kontrowersje. Jak wynika z danych instytucji medycznych i naukowych na całym świecie, dzieci i młodzież to grupa najmniej narażona na ciężkie przebiegi choroby wynikającej z zakażenia koronawirusem. Podobne wnioski płyną z danych opublikowanych na Twitterze przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego.
https://twitter.com/a_niedzielski/status/1471409696817008642
Wynika z nich, że w IV fali zakaziło się ok. 2,2 proc. osób do 18. roku życia, natomiast ryzyko hospitalizacji w tej grupie wiekowej wynosi 0,04 proc. Resort nie podał ile osób z tej grupy zmarło na COVID-19.
Dr Lidia Stopyra, ordynatorka oddziału chorób zakaźnych Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie powiedziała, że z powodu COVID-19 w Polsce mamy „kilkadziesiąt przypadków zgonu wśród dzieci do 18. roku życia”. Zdecydowana większość z nich miała choroby współistniejące.
Przeciwko szczepieniom przemawia również dysproporcja stosunku korzyści do ryzyka, wynikająca z liczby raportowanych ciężkich NOP-ów poszczepiennych (np. zapalenie mięśnia sercowego). Zgodnie z oficjalnym raportem amerykańskiego CDC (Centrum Kontroli i Prewencji Chorób Zakaźnych) ryzyko ciężkiego NOP-u u nastolatków wynosi 0,01 proc. (863 przypadków na 8,9 mln).
Również narracja ukazująca szczepienia jako sposób ochrony starszych członków rodziny wydaje się nie wytrzymywać w konfrontacji z danymi wskazującymi, że również osoby zaszczepione przenoszą wirusa. Co więcej, próby ochrony dorosłych kosztem zdrowia dzieci można uznać za nieetyczne.
Źródło: gov.pl / polsatnews.pl / Twitter.com / konkret.tvn24.pl
PR
Wynalazca technologii mRNA apeluje: nie szczepcie swoich dzieci przeciw COVID-19!