W czwartek szóstego sierpnia Andrzej Duda rozpoczyna kadencję prezydenta RP. Dzień wcześniej do Polaków przemówiła premier Ewa Kopacz. W telewizyjnym orędziu poprosiła nowego prezydenta o zwołanie Rady Gabinetowej.
– Jutro, z woli wyborców najwyższy urząd, prezydenta Rzeczypospolitej obejmie pan prezydent Andrzej Duda. Wszyscy, witając nowego prezydenta, życzymy mu sukcesu. Jego sukces będzie przecież sukcesem całej Polski. Nowy prezydent jest głową naszego wspólnego państwa i wszystkich jego obywateli. Zarówno tych, którzy na niego głosowali, jak i tych, którzy poparli jego konkurentów – mówiła Ewa Kopacz – powiedziała Kopacz.
Wesprzyj nas już teraz!
– W imieniu rządu Rzeczypospolitej chcę zapewnić, że jesteśmy gotowi na współpracę z panem prezydentem Andrzejem Dudą. Jesteśmy przekonani, że choć możemy różnić się politycznie, podzielamy te same wartości, które określają dziś polski patriotyzm: dumę z Polski, zarówno z jej historii, jak i jej ostatnich osiągnięć, poparcie dla integracji europejskiej, szacunek dla wolności i demokracji. Gratulując nowemu panu prezydentowi, chciałabym go także poprosić, by korzystając ze swych konstytucyjnych uprawnień zwołał Radę Gabinetową, podczas której będziemy mogli przedstawić zamierzenia rządu na najbliższe miesiące, a także porozmawiać o najważniejszych dla Polski sprawach. Współpraca rządu z prezydentem i prezydenta z rządem jest tym, czego oczekują od nas Polacy, czego wymaga od nas konstytucja – mówiła premier.
Rada Gabinetowa zwoływana jest w celu omówienia spraw szczególnie ważnych dla interesu państwa. Składa się z członków Rady Ministrów i obraduje pod przewodnictwem Prezydenta RP. Radzie Gabinetowej nie przysługują kompetencje rządu, nie ma możliwości podejmowania wiążących decyzji.
W telewizyjnym orędziu Ewa Kopacz podziękowała Bronisławowi Komorowskiemu za pięć lat prezydentury . – W imieniu mojego rządu, chciałabym podziękować prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu za 5 lat pracy dla Polski. Za budowanie naszej pozycji w Europie i świecie. Tę prezydenturę wyznaczało dążenie do kompromisu w kraju, szacunek dla każdego poglądu i każdej opcji. W polityce zagranicznej zdolność do kompromisu, ale i umiejętność skutecznej obrony polskich interesów. Prezydent Komorowski był skuteczny. Nie szukał wrogów, bo wiedział, że integracja europejska jest racją stanu naszej ojczyzny – dodała.
Źródło: niezalezna.pl
kra
