Sankcje ONZ nie powstrzymują Korei Północnej przed łamaniem prawa międzynarodowego. Amerykanie i Południowi Koreańczycy mówią o możliwości kolejnej próby atomowej ze strony Korei Północnej. Byłby to drugi w tym roku, a piąty w ogóle tego typu test komunistycznego kraju. Reżim dąży do zdobycia zdolności ataku nuklearnego na Stany Zjednoczone.
Według przedstawicieli Pentagonu Korea Północna postawiła w stan gotowości bojowej rakiety średniego zasięgu zdolne do dokonania ataku na amerykańskie instalacje w Azji. Może to oznaczać, że Pjongjang szykuje się do piątego już testu nuklearnego. Podobnego zdania są siły zbrojne Korei Południowej. Uważają, że przygotowana rakieta to pocisk typu Musudan. Taki pocisk został już w tym miesiącu odpalony przez Północnych Koreańczyków. Wówczas próba zakończyła się fiaskiem.
Wesprzyj nas już teraz!
Korea Północna przeprowadziła do tej pory cztery testy nuklearne. Ostatni z nich miał miejsce w styczniu 2016 r. KRLD dąży do uzyskania zdolności zaatakowania amerykańskiego terytorium bronią jądrową. Testowana w styczniu bomba, zdaniem analityków, nie była jeszcze w stanie osiągnąć tego celu.
Styczniowy test nuklearny oraz lutowa próba rakiety dalekiego zasięgu doprowadziły do nałożenia sankcji przez ONZ. Do zaostrzenia sytuacji na linii Korea Północna-Korea Południowa przyczyniły się też wydarzenia z lutego 2016 r. KRLD zerwała wówczas współpracę w kompleksie przemysłowym położonym w północnokoreańskiej specjalnej strefie ekonomicznej. Znajdującym się w nim obywatelom Korei Południowej nakazała błyskawiczne opuszczenie terytorium. Zdaniem Republiki Korei, jej północny sąsiad wykorzystywał środki z kompleksu Kaesong nie na pensje pracowników, lecz na kontynuację swoich programów nuklearnych.
Do nasilenia północnokoreańskiej agresji przyczyniają się trwające obecnie wspólne ćwiczenia wojskowe sił amerykańskich i południowokoreańskich. Odbywają się one co roku.
Korea Północna od czternastu lat znajduje się na niechlubnej, pierwszej pozycji w rankingu prześladowania chrześcijan organizacji Open Doors. Liczbę wyznawców Chrystusa w tym 24,5 milionowym kraju szacuje się na 300 tysięcy. Głównym motorem prześladowań jest ideologia komunistyczna i kult przywódcy – Kim Dzong Una.
Źródła: foxnews.com / opendoors.pl
mjend
