Korea Północna ponownie wypuściła nad Koreę Południową około 350 balonów z ładunkiem śmieci – poinformowała we wtorek armia południowokoreańska. Balony tym razem zawierają głównie makulaturę i „nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego” – powiadomiono w komunikacie.
Prezydent Korei Płd. Jun Suk Jeol potępił akcję jako „nikczemną i irracjonalną prowokację”. Zapowiedział też, że południowokoreańskie siły zbrojne „zareagują na wszelkie prowokacje ze strony Północy”.
Południowokoreańskie wojsko ostrzegło we wtorek, że może wznowić na granicy audycje propagandowe nadawane przez głośniki, czego przez kilka ostatnich lat nie robiło. „Armia jest gotowa do natychmiastowego rozpoczęcia transmisji propagandowych skierowanych przeciwko Korei Północnej i będzie działać elastycznie w zależności od sytuacji strategicznej i operacyjnej” – zakomunikowało dowództwo.
Wesprzyj nas już teraz!
Pjongjang od miesiąca wystrzeliwał balony ze śmieciami i fekaliami w odwecie za balony wypuszczane przez aktywistów z Południa i zawierające materiały propagandowe, w tym ulotki oraz nagrania BTS, najpopularniejszego na świecie zespołu K-pop.
Przez lata północnokoreańscy uciekinierzy i aktywiści z Korei Południowej wysyłali do Korei Północnej balony z ulotkami o treściach krytycznych wobec dyktatora Kim Dzong Una.
Pjongjang wielokrotnie wzywał do zakończenia kampanii ulotkowej. Kwestia ta jest od dawna źródłem napięć między państwami koreańskimi, które technicznie nadal są w stanie wojny, ponieważ wojna z lat 1950-1953 zakończyła się rozejmem, a nie traktatem pokojowym. (PAP)