Francuscy i hiszpańscy lekarze mówią, że czują pokusę zastosowania eutanazji wobec starszych osób, zamiast otoczenia ich opieką. Jako powód podają ogromną presję związaną z epidemią koronawirusa i obciążenie, jakie to powoduje, jeśli chodzi o dostępność środków. Zarówno we Francji, jak i w Hiszpanii eutanazja jest wciąż nielegalna.
O tym, że braki w zaopatrzeniu w morfinę i midazolam, które koją cierpienie pacjentów w ciężkim stanie, mogą prowadzić do pokusy zastosowania eutanazji, ostrzegał m.in. dr Bernard Devalois, francuski specjalista opieki paliatywnej. Jedna trzecia śmierci spowodowanych koronawirusem następuje właśnie w domach opieki dla ludzi starszych.
Wesprzyj nas już teraz!
Portal „Life Site News” przytacza wypowiedź byłego katalońskiego polityka w Hiszpanii, „który twierdzi, że starsi pacjenci są pozostawiani w domu, zaopatrzeni w morfinę, by uniknąć daremności opieki zdrowotnej”.
Michael Robinson Z Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (Society for the Protection of Unborn Children) powiedział, że „Śmierć nie jest zastępstwem opieki zdrowotnej. Nie możemy stracić z oczu naszego człowieczeństwa”. Zauważył on także, że nie można nawet w sytuacji krytycznej tracić z oczu faktu, iż wszyscy ludzie są uprawnieni do opieki medycznej, nawet ci, których życie jest zagrożone.
„Bardzo często eutanazja i wspomagane samobójstwo są przedstawiane jako substytuty autentycznej opieki zdrowotnej i leczenia. Okoliczności takie, jak te dowodzą, jak łatwo może się to stać rzeczywistością – powiedział Robinson – Pacjenci, niezależnie od okoliczności, nie mogą być porzuceni, a nam nie wolno stracić z oczu naszego człowieczeństwa”.
Źródło: LifeSiteNews.com
jjf
Polecamy także nasz e-tygodnik.
Aby go pobrać wystarczy kliknąć TUTAJ.