22 grudnia 2013

„Kościół nie jest uzależniony od sondaży”

(Abp Gerhard Ludwig Mueller, fot. Dr. Meierhofer / Wikimedia Commons / licencje CC i GNU )

Nie można dostosowywać nauczania do okoliczności. Kościół nie jest partią polityczną, która sonduje sytuację, by zdobyć poparcie. W ten sposób prefekt Kongregacji Nauki Wiary abp Gerhard Ludwig Müller odniósł się do doniesień medialnych, jakoby papież Franciszek miał wkrótce zezwolić na przyjmowanie Komunii Świętej przez osoby rozwiedzione, żyjące w powtórnych związkach małżeńskich.

 

W wywiadzie dla największego włoskiego dziennika „Corriere della Sera” hierarcha, stojący na straży katolickiej ortodoksji, przypomniał, że choć wielu wydaje się, iż papież lub Synod Biskupów mogą zmienić nauczanie Kościoła w tej materii, to tak jednak nie jest. Wskazał zarazem, że ludzie rozwiedzeni potrzebują duszpasterskiej troski Kościoła. Wyraża się ona choćby w orzeczeniu nieważności małżeństwa, gdy istnieją ku temu podstawy.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Rozmówca gazety zwrócił uwagę, że Ojciec Święty przemawia do ludzi nie tylko za pośrednictwem konceptów teologicznych, ale dotykając serc gestami ukazującymi każdemu bliskość Jezusa. – Nam, teologom, grozi nieustanne niebezpieczeństwo, że w refleksji akademickiej zamkniemy się na świat – zauważył niemiecki duchowny kurialny, dodając, iż nie oznacza to bycia w opozycji.

 

Franciszek łączy wrażliwość duszpasterza z ortodoksją, która nie jest jakąś tam teorią, ale doktryną zawartą w pełni Objawienia. Pierwszym strażnikiem wiary jest Piotr i jego następca, czyli biskup Rzymu. My, jako Kongregacja, po prostu mu w tym pomagamy – podkreślił prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

 

Wskazał zarazem na „nowe herezje” mające swe podłoże we współczesnej antropologii. Brakuje w niej poczucia transcendentnego wymiaru człowieka i poszanowania jego godności. Abp Müller wymienił w tym kontekście ogromną biedę, wykorzystywanie kobiet, nadużycia wobec dzieci i to nie tylko seksualne, postrzeganie chorych jako wydatków do wyeliminowania, życie sprowadzone do czystej produktywności czy gospodarkę uderzającą w rodziny.

 

Źródło: KAI

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 635 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram