27 czerwca 2014

Kosowo: kolejna profanacja w cerkwi Chrystusa Zbawiciela

(By Goku122 (praca włąsna), [lic. CC-BY-SA-3.0-2.5-2.0-1.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons)

Nie ustają antychrześcijańskie zachowania ze strony muzułmańskiej większości w kosowskiej stolicy, Prisztinie. Do profanacji doszło w nie oddanej jeszcze do użytku cerkwi Chrystusa Zbawiciela. Pół naga kosowsko-albańska piosenkarka za miejsce zdjęć do klipu swojej piosenki wybrała wnętrze świątyni. Członkowie zespołu, zdaniem przedstawicieli diecezji Raszko-Prizrenskiej, wykonywali obraźliwe dla chrześcijan gesty.

 

Wielu prawosławnych mieszkańców Prisztiny nie wierzy, że kiedykolwiek przyjdzie im uczestniczyć w otwarciu nowej świątyni. Ich pesymizm jest w pełni uzasadniony. Cerkiew, która nie doczekała się ochrony ani ze strony miejscowych władz, ani stacjonującego w pobliżu kontyngentu KFOR, próbowano kilkakrotnie wysadzić w powietrze. Na szczęście, za każdym razem robiono to bardzo nieudolnie. Po ostatniej profanacji świątyni, przedstawiciele diecezji po raz kolejny zwrócili się do społeczności międzynarodowej o pomoc w zabezpieczeniu cerkwi, a także bezpieczną możliwość dokończenia prac budowlanych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Niedawno grupa kosowskich polityków wtargnęła do świątyni domagając się… przerobienia cerkwi w muzeum UCK (Albańskiej Armii Powstańczej). A jeśli miało by do tego nie dojść – zburzenia jej! W tym samym czasie premier Kosowa, Hasim Taci nazwał nową cerkiew w Prisztinie „obrzydliwym tworem”.

 

Prace budowlane w tej nowej cerkwi trwają od roku 1990. Przerwane zostały w roku 1999, gdy doszło do interwencji wojsk NATO w byłej Jugosławii. Zdaniem duchownych w Prisztinie, „nowa cerkiew Chrystusa Zbawiciela jest symbolem tragicznej sytuacji większości chrześcijan w Kosowie, a także  kompletnego braku poszanowania praw człowieka w tym nie przez wszystkich uznawanych nowym, europejskim kraju”.

 

 

Źródło www.pravoslavie.ru

ChS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 302 755 zł cel: 300 000 zł
101%
wybierz kwotę:
Wspieram