Zachodzi wyraźna zbieżność programu „500+” z poprawą statystyk dotyczących nie tylko urodzin, ale i małżeństw oraz rozwodów – wynika z analizy danych Głównego Urzędu Statystycznego.
Wesprzyj nas już teraz!
W listopadzie ubiegłego roku, dokładnie dziewięć miesięcy po podpisaniu ustawy przez prezydenta Andrzeja Dudę, raptownie zmieniły się demograficzne trendy.
W porównaniu do roku 2015, w minionym przyszło na świat o ponad 16 tysięcy dzieci więcej. Licząc miesiąc do miesiąca, w listopadzie 2016 r. byliśmy „na plus” o 5 tysięcy urodzeń, zaś w grudniu – o 5,7 tysiąca. To bardzo wyraźny wzrost, bowiem poprzednie miesiące nie były tak optymistyczne, może poza sierpniem, w którym korzystna różnica sięgnęła 4 tysięcy. W niektórych miesiącach GUS zanotował jednak nawet spadki w stosunku do 2015 roku.
„Gdyby tempo wzrostu z grudnia się utrzymało, to w bieżącym roku mielibyśmy 23-letni rekord, czyli około 450 tysięcy urodzin. Bartosz Marczuk, wiceminister odpowiedzialny za 500+ ma nieco skromniejsze wymagania i szacuje, że przekroczona zostanie liczba 400 tys.” – pisze serwis money.pl.
Analityk Jacek Frączyk przypisuje korzystną zmianę w demograficznych trendach programowi „500+”. „(…) wyraźna zmiana zaczęła się już dziewięć miesięcy po podpisaniu ustawy przez prezydenta Dudę, a miesiąc później nastąpiło przyśpieszenie. Ciekawe, jak to będzie wyglądało dalej? Przecież wnioski o 500+ przyjmowano od kwietnia, a można powiedzieć, że dopiero od czerwca wypłaty ruszyły pełną parą. Średnio w ciągu roku do rodzin przesyłano 2 mld zł miesięcznie, a do końca grudnia łącznie 17 mld zł” – zastanawia się autor.
Zachodzi także zbieżność czasowa pomiędzy startem programu a spadkiem liczby rozwodów. W marcu korzystna różnica liczona rok do roku wyniosła aż 11 procent. W stosunku rocznym – 6 procent. O 3,4 procent wzrosła natomiast w porównaniu z 2015 r. liczba zawieranych małżeństw.
Źródło: money.pl
RoM