26 czerwca 2024

Kosztowne restrykcje w UE… a emisja CO2 wciąż rośnie. Azja nie przejmuje się eko- fanatykami

Unia Europejska zmusza nas do kolejnych wyrzeczeń. Rzekomo w imię ratowania klimatu obywatele państw członkowskich muszą mierzyć się z wzrastającymi cenami energii i skaczącymi cenami. Podobnych zmartwień nie mają jednak Chińczycy ani reszta krajów azjatyckich. Z powodu ich rozwijającego się przemysłu statystyki emisji CO2 – które ma rzekomo zmniejszyć kosztowne unijne przedsięwzięcia – stale rosną.

„Szczyty klimatyczne z ich imponującymi, apokaliptycznymi deklaracjami” ani odrobinę nie zmienią sytuacji klimatycznej na świecie, zwraca uwagę hiszpańskojęzyczny portal lagaceta.es. Użycie paliw kopalnych i wydzielanie dwutlenku węgla w zeszłym roku osiągnęły najwyższy znany w historii poziom, wynika z przywołanego przez medium raportu Review of World Energy.

Za większość spalania paliw kopalnych odpowiadają gospodarki krajów azjatyckich, rozwijające się w błyskawicznym tempie dzięki masowemu zastosowaniu paliw kopalnych. „Chiny i Indie nadal spalają ropę jakby jutra nie było, nie przejmując się tym, że Greta będzie płakać i krzyczeć”, zaznacza gaceta.es.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podkreśla serwis informacyjny, wobec tej tendencji ograniczenia emisji CO2 przez gospodarki państw europejskich nie mają żadnego znaczenia. „Dawno przestaliśmy być centrum świata”, podsumowuje medium, dodając że z tego powodu klimatyczne restrykcje pozostają pustym terrorem .

Źródło: gaceta.es

FA

Już za pięć lat osoby prywatne zostaną włączone do ETS – unijnego systemu limitów emisji dwutlenku węgla

Nowe „ustalenie” wyznawców ekologizmu. Do „ocieplenia klimatu” przyczyniają się… sale operacyjne

Kolejna historyczna decyzja Sądu Najwyższego USA. Kij w szprychy rozpędzonego „klimatyzmu” 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(35)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 179 810 zł cel: 300 000 zł
60%
wybierz kwotę:
Wspieram