Ponad dwadzieścia osób pobiegło w X Półmaratonie Marzanny i 8. Półmaratonie Warszawskim, specjalnie dla osób bezdomnych. Sportowcy zostali zachęceni przez pracowników kapucyńskiego Dzieła Pomocy św. Ojca Pio w Krakowie. Bieg odbywał się pod hasłem „Ulica dobra do biegania, kiepska do mieszkania”.
Pracownicy kapucyńskiego Dzieła Pomocy do udziału w specjalnym biegu zaprosili uczestników krakowskiego i warszawskiego półmaratonu. Na ten apel odpowiedziała ponad dwudziestoosobowa drużyna, na czele z br. Mariuszem Leszczakiem, na co dzień posługującym w Dziele Pomocy. „Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę na problem bezdomności. Przebywam z osobami bezdomnymi codziennie, wiem, że to ludzie pełni pasji i chęci do życia. Krzywdzące są stereotypy krążące na ich temat – mówi br. Mariusz, który pobiegł w koszulce z napisem „Wygramy dla osób bezdomnych, przegranych w oczach świata”.
Wesprzyj nas już teraz!
Na plecach pozostałych sportowców widniały hasła „Biegam po ulicy mieszkam w domu… Nie każdy ma tyle szczęścia” oraz „Ulica dobra do biegania, kiepska do mieszkania”. Uczestnikom spodobał się ten niecodzienny sposób uwrażliwienia społeczeństwa na problem, jakim jest bezdomność i zadeklarowali swój udział w kolejnych maratonach w koszulkach Dzieła Pomocy.
Każdy z biegaczy otrzymał dyplom podpisany własnoręcznie przez podopiecznego Dzieła Pomocy św. Ojca Pio, na którym napisali m.in. „Dziękuję, że pobiegłeś dla mnie!”.
KAI
mat