Rozsyłane przez krakowską AGH komunikaty o trudnościach, z jakimi napotkają się niezaszczepieni studenci wzbudziły zainteresowanie prokuratury. Władze uczelni szykują również odpowiedź dla Rzecznika Praw Obywatelskich, który także poruszył ten temat.
Zachęcając do szczepień, uczelnia uprzedziła, że osoby niezaszczepione do 1 października 2021 będą musiały zostać objęte „systemem specjalnej ochrony fizycznej i organizacyjnej”.
„Zapewne wprowadzone zasady mogą być dla nich uciążliwe” – stwierdził w swoim komunikacie kanclerz AGH Henryk Zioło. Z kolei dziekan Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH zdecydował, że do odbywania zajęć terenowych i praktyk zostaną dopuszczeni wyłącznie studenci z zaświadczeniami o zaszczepieniu co najmniej pierwszą dawką, natomiast pozostali będą zmuszeni nadrobić zaległości w przyszłym roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Fala komentarzy zwracających uwagę na dyskryminację studentów nie chcących – z przeróżnych powodów – poddać się szczepieniu, zainteresowała prokuraturę.
– Do Prokuratury Okręgowej w Krakowie wpłynęło zawiadomienie dotyczące zachowania rektora i innych pracowników Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, którzy zdaniem zawiadamiającego przymuszają studentów do udziału w programie szczepień przeciwko COVID-19, uzależniając ich udział w zajęciach stacjonarnych od przyjęcia przynajmniej jednej dawki szczepionki – informuje teraz rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko.
Ponadto zapowiedziom AGH postanowił się przyjrzeć Rzecznik Praw Obywatelskich. Na stronie RPO pojawił się komunikat o interwencji Rzecznika, związanej z wnioskami, które do niego wpływają w sprawie akcji szczepień prowadzonej przez AGH. – Odpowiedź dla Rzecznika Praw Obywatelskich jest w tym momencie przygotowywana – podkreśliła rzecznik AGH, Anna Żmuda-Muszyńska. Jak nieoficjalnie wiadomo, uczelnia nie ma zamiaru wycofywać się ze swoich zapowiedzi.
Źródło: dziennikpolski24.pl
PR