Wtorkowa podwyżka stóp procentowych nie była ostatnią tego typu operacją w tym roku. Według Adama Glapińskiego, prezesa Narodowego Banku Polskiego uważa, kolejne podwyżki stóp procentowych „pomogłyby w walce z inflacją”. Niewykluczone, że do końca roku doświadczymy ich jeszcze co najmniej kilka.
Według Glapińskiego kolejna podwyżka stóp będzie miała miejsce za miesiąc – wtedy bowiem rozpoczną się rozmowy na ten temat z Radą Polityki Pieniężnej. Jak zaznaczył podstawowa stopa procentowa może, bez szkody dla gospodarki, wzrosnąć do 4 procent.
Zgodnie z wtorkową decyzją RPP, stopa referencyjna wzrosła do 2,75 proc., stopa lombardowa do 3,25 proc., stopa depozytowa do 2,25 proc., stopa redyskonta weksli do 2,80 proc., a stopa dyskontowa do 2,85 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
Według RPP inflacja w roku 2022 utrzyma się na podwyższonym poziomie m.in. z powodu wzrostu światowych cen surowców, w tym energetycznych i rolnych, wzrostu cen uprawnień do emisji dwutlenku węgla, rosnących cen towarów, których podaż jest ograniczana przez globalne zaburzenia pandemiczne.
„Natomiast ograniczająco na inflację wpłynie obniżenie części stawek podatkowych w ramach tzw. Tarczy Antyinflacyjnej”, wskazała w komunikacie Rada Polityki Pieniężnej.
Obecnie podstawowa stopa procentowa Narodowego Banku Polskiego wynosi 2,25 procent.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa, PolskieRadio24.pl
TK