Moskiewskie media usiłujące przed szczytem NATO w Warszawie zdyskredytować znaczenie tego spotkania, zmieniają ton. Mówią o spiskowaniu przeciw Rosji i straszą konfliktem zbrojnym mierząc siły Rosji i Zachodu.
Rosyjskie media wieszczą konflikt zbrojny z państwami Sojuszu Północnoatlantyckiego. Lekceważony dotąd szczyt NATO teraz staje się w oczach moskiewskich żurnalistów spiskiem przeciwko Rosji i zapowiedzią nadchodzącej wojny.
Wesprzyj nas już teraz!
„Idiotyzm zachodniego imperializmu” – napisał portal rosyjskiej telewizji propagandowej Russia Today. „Szczyt absurdu” – tak swoją relację z wydarzeń w Warszawie zatytułował rosyjski portal informacyjny Regnum.ru. „Zachód straszy wojną z Rosją, w której mieszka 143 mln osób. Jeżeli Kreml chciałaby rzeczywiście walczyć z NATO, musiałaby stanąć przeciwko 900 mln ludzi, zamieszkujących wszystkie państwa członkowskie Sojuszu” – podkreślono na portalu, który uzasadnia rzekomo pokojowe nastawienie władz Kremla wobec Zachodu.
Z kolei Dmitrij Kisielow w programie „Wiadomości Tygodnia” ocenił, że „NATO przygotowuje się do wojny.” – Politycy Zachodu przestali postrzegać Rosję jako partnera, a zaczęli widzieć w niej cel swoich działań – stwierdził. Jak dodał, Rosja jest w stanie „odpowiedzieć na każde działanie”. – Mamy taki sprzęt, który może diametralnie zmienić sytuację na dowolnym teatrze wojennym – ostrzegł Kisielow.
Źródło: niezalezna.pl
MA