Dziennikarze portalu Kresy.pl, powołując się na „wysoko postawione źródło w PiS” poinformowali, że amerykański rząd poprzez swoich przedstawicieli naciskał na polskie władze, żeby nie nazywać Rzezi Wołyńskiej ludobójstwem.
Przedstawiciele rządu USA w Polsce prowadzili działania mające na celu wywarcie presji na polskie władze, by Rzezi Wołyńskiej nie nazywać ludobójstwem oraz, żeby przed szczytem NATO w Warszawie żadne uchwały czy ustawy dotyczące 11 lipca nie były procedowane – poinformował portal Kresy.pl.
Wesprzyj nas już teraz!
Powołując się na dobrze poinformowane źródła w Prawie i Sprawiedliwości dziennikarze portalu donoszą, iż w Kancelarii Prezydenta RP co najmniej dwukrotnie interweniował sam Ambasador USA w Polsce, Paul W. Jones. Ambasador miał naciskać, żeby Polska odstąpiła od zamiaru oficjalnego uznania zbrodni ukraińskich nacjonalistów na Polakach za ludobójstwo. Z kolei, gdyby ostatecznie miało jednak do tego dojść, dyplomata wskazywał, by sprawa ta lepiej nie znalazła rozstrzygnięcia przed szczytem NATO w Warszawie.
Wygląda na to, że informacja ta krążyła już na giełdzie politycznej wcześniej, bowiem już kilka tygodnie temu poseł klubu Kukiz’15 Paweł Szramka pytał z mównicy sejmowej: „czy któreś z państw sojuszniczych wpływało na decyzję o tym, abyśmy ten temat [upamiętnienia ofiar Wołynia] poruszyli dopiero po szczycie NATO?”.
Przedstawiciele ambasady USA odmówili komentarza. Również kancelaria prezydenta nie komentuje sprawy.
Pomimo deklaracji niektórych przedstawicieli PiS, nie odbyło się specjalne posiedzenie Sejmu w dniu 11 lipca, podczas którego miała zostać przyjęta uchwała upamiętniająca ofiary ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów. 6 lipca wicemarszałek Stanisław Tyszka (Kukiz’15) poinformował na Twitterze, że podczas konwentu seniorów przedstawiciel PiS Marek Suski powiedział, że jego partia jest przeciw posiedzeniu Sejmu 11 lipca dla uczczenia ludobójstwa na Wołyniu.
Ostatecznie, uchwała wypracowana w oparciu o projekt PiS została przyjęta przez Sejm na ostatnim posiedzeniu przed wakacjami, 22 lipca – po szczycie NATO i po 11 lipca.
kra