Szanowni Państwo!
Drodzy Czytelnicy, Przyjaciele i Dobrodzieje PCh24.pl!
Chrystus zmartwychwstał i zmartwychwstał prawdziwie! Nie zna śmierci Pan żywota, chociaż przeszedł przez jej wrota! Rozerwała grobu pęta, ręka święta. Alleluja!
Wesprzyj nas już teraz!
To najważniejsza wiadomość dzisiejszego dnia, najważniejsza wiadomość tego roku, najważniejsza wiadomość tego tysiąclecia i najważniejsza wiadomość w dziejach świata. Wiadomość, która przykrywa wszystkie inne. Wiadomość, której nie należy czytać bez innej, bezpośrednio z niej wynikającej: Chrystus zmartwychwstan jest, Nam na przykład dan jest, iż mamy zmartwychpowstać, z Panem Bogiem królować. Alleluja!
Wiadomość przykrywająca wszystkie nasze smutki – bo czymże jest największe nawet cierpienie, jeśli pamiętamy, że na końcu czeka On, Zbawiciel. Wiadomość anulująca wszystkie nasze żale – bo czymże one się staną wobec świadomości, że Jest Bóg na niebie i czeka na nas. Wiadomość porażająca szatana i wszelkie złe moce – bo oto Zwycięzca śmierci, piekła i szatana, wychodzi z grobu dnia trzeciego z rana.
A zatem ustąpcie od nas smutki i trosk fale, gdy Pan Zbawiciel tryumfuje w chwale! Ojcu Swojemu uczynił już zadość. Nam niesie radość!
Każdego dnia przekazujemy Państwu na łamach PCh24.pl dziesiątki smutnych wiadomości i tylko nieliczne napawające nas nadzieją. Taki jest dzisiejszy świat, taki jest też – w niemałym stopniu – dzisiejszy Kościół. I nic nie wskazuje na to, by po świętach ta sytuacja się odmieniła. Wszak widzimy rozpędzającą się machinę antykościelnej nawałnicy, widzimy też jednak, że w łonie samego Kościoła coraz bardziej stanowczo rozpychają się a to apologeci Judasza, a to naśladowcy Poncjusza Piłata. Obie te ewangeliczne figury to przecież symbole tak zwanych „katolików otwartych”.
Judasz przecież poznał Chrystusa osobiście, był jego uczniem, ale w pewnym momencie stwierdził, że droga obrana przez Pana nie odpowiada jego osobistym wyborom. Wolał przecież karmić ubogich, pogardził Zbawicielem gdy ten zapowiedział, że poprosi swych uczniów o spożywanie swego Ciała, wpadł w rozpacz i beznadzieję po tym, gdy Chrystus decydował się nie zwalczać rzucanych przeciw niemu obelg. Czy skądś tego nie znamy? Czyż dzisiaj tak wielu katolików nie odsuwa od siebie wizji krzyża? Czy nie uważa, że sakramenty są tylko „wymysłem księży”? Czy nie stawia uczynków miłosierdzia wobec ciała na wysokim piedestale, w żaden sposób nie przejmując się potrzebą czynienia miłosierdzia wobec duszy?
A Piłat, poprzez obłudny gest umycia rąk skazujący Chrystusa na śmierć, pytający „czymże jest prawda”? Czy i jego dziś nie widzimy tak często w promowanych dziś postawach, głoszących konieczność odstępstwa od wiary w imię kompromisu? I pytających nadal, czy rzeczywiście istnieje jedna Prawda, skoro przecież w dzisiejszych czasach każdy ma swoją? Piłat wypowiadał słowa Quid est veritas? jakby pogardzał Chrystusem, bo oto stał przed nim kolejny ubiczowany człowiek, który wierzył w to, że prawda rzeczywiście istnieje.
Istnieje.
Tuż przed świętami Zmartwychwstania Pańskiego Kościół Święty przypomina nam chwalebną prawdę o męce naszego Pana w przejmującej liturgii Triduum Paschalnego. A przecież ten Kościół pozostaje – z chrystusowego ustanowienia – Mistycznym Ciałem Chrystusa. I tak, jak ludzkie ciało naszego Pana musiało cierpieć i umrzeć, przed pokonaniem śmierci, tak samo jego Mistyczne Ciało musi cierpieć, musi być zdradzane od wewnątrz, przez współczesnych Judaszy, musi być biczowane przez żołdaków współczesnych Piłatów, i musi być opuszczone przez apostołów. I tak jak pod krzyżem stała, nietracąca nadziei Matka i oraz umiłowany uczeń, święty Jan, tak i być może w aktualnej epoce życia Kościoła, Mistycznego Ciała Chrystusa, może wydawać on się pobity, opuszczony a dla świata wręcz umarły, ale zawsze pozostanie garstka wiernych trwających przy Panu. W oczekiwaniu na poranek Zmartwychwstania, który i dwa tysiące lat temu wydawał się niezrozumiały, a i dziś wydaje się po ludzku niemożliwy.
A jednak – kamień grobowy zostanie odrzucony. Zatriumfuje Wiara, Nadzieja i Miłość. Zwycięży ten, który Jest Prawdą, Drogą i Życiem. Zwycięży jego Kościół.
Zmartwychwstaniemy! To najważniejsza wiadomość wszechczasów. I nią właśnie zajmijmy się podczas tegorocznych Świąt.
Alleluja!
Alleluja!
Alleluja!
Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego!
W imieniu Redakcji PCh24.pl życzy Krystian Kratiuk