22 kwietnia 2024

Krzysztof Karoń: gender, czyli magiczny marksizm [FRAGMENT KSIĄŻKI „Historia antykultury”]

Magia to (zgodnie z definicją z Encyklopedii PWN) ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu sił nadprzyrodzonych, które można opanować za pomocą odpowiednich zaklęć i określonych czynności. Koncepcja rzeczywistości kreowanej i podatnej na modyfikację za pomocą słów jest dorobkiem konstrukcjonistycznego zwrotu lingwistycznego i do tej koncepcji odwołuje się ostatnia faza rozwoju marksizmu, na którą składają się mentalność postmodernistyczna i ideologia gender. Przekonanie, że „nieposłuszną” rzeczywistość można przekształcać za pomocą języka, stanowi istotę magii, dlatego ostatnią fazę marksizmu nazywam marksizmem magicznym.

 

W pierwszą rocznicę śmierci śp. Krzysztofa Karonia publikujemy fragment książki jego autorstwa
pt. „Historia antykultury”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Europejska integracja prowadzona w konkretnych warunkach społeczno- -ekonomiczno-politycznych miała fazy przyspieszenia i spowolnienia. Jej spowolnienie w latach 1973–1984 nazywane „eurosklerozą” wyjaśnia się spadkiem koniunktury wywołanej kryzysami olejowymi 1973 r. (po wojnie Jom-Kippur) i 1979 r. (po irańskiej rewolucji), a także konfliktami interesów między państwami członkowskimi ówczesnej EWG, które doprowadziły m.in. do wystąpienia z niej w 1982 r. Grenlandii. W wyjaśnieniach tych nie uwzględnia się jednak faktu wyczerpania się formuły państwa opiekuńczego, którego zapaść odsunięta została dzięki deindustrializacji Zachodu. Jednak otwarcie dostępu do ogromnych zasobów azjatyckiej, taniej siły roboczej nie rozwiązało wszystkich problemów, a kłopoty z wprowadzeniem w życie Traktatu z Maastricht zapaliły światło alarmowe – integracja ma swoją perspektywę czasową i musi być domknięta szybko, zanim nowe, komunistyczne państwo ekonomicznie zbankrutuje i rozsadzą je siły odśrodkowe. Oznaczało to konieczność likwidacji nowej przeszkody uniemożliwiającej dokończenie projektu integracji. Tą przeszkodą okazały się tożsamości narodowe i kulturowe europejskich społeczeństw. W przełamaniu tego, trwającego w społeczeństwach, silnego przywiązania do własnej kultury najważniejszą rolę miały odegrać środowiska LGBT i ich nowa ideologia gender.

 

Problem z tożsamością

Tożsamość społeczna to indywidualne poczucie przynależności do jakiejś grupy społecznej. Podstawą takiej identyfikacji mogą być parametry formalne (np. obywatelstwo), ale również właściwe wszystkim członkom grupy i odróżniające ją od innych grup właściwości, takie jak: wspólny język, kultura, obyczaje, doświadczenie historyczne, obszar zamieszkania czy interesy, których realizacja zależy od przynależności do grupy. W przypadku dominacji takich nieformalnych, ale głęboko zakorzenionych w psychice czynników, możemy mówić o tożsamości wspólnotowej.

Tożsamości wspólnotowej nie można oddzielić od tożsamości indywidualnej (osobniczej), ponieważ warunkiem identyfikacji własnego interesu z interesem grupowym jest wstępne określenie własnego interesu, a więc sformowanie własnej tożsamości, a tę człowiek buduje w relacji z otoczeniem i innymi ludźmi. Poza tym tożsamość wspólnotowa nie jest kategorią samodzielną i nie istnieje poza tożsamościami indywidualnymi, ponieważ społeczeństwo istnieje jako układ relacji między jego uczestnikami i nie ma odrębnej psychiki. Można powiedzieć, że na tożsamość wspólnotową składają się części tożsamości indywidualnych zbudowane na tej samej tradycji, wartościach i doświadczeniu, ale i racjonalnej kalkulacji i pozytywnej ocenie przynależności jednostek do wspólnoty

Komunistyczny internacjonalizm i liberalny globalizm za swój cel przyjęły likwidację odrębnych tożsamości narodowych, kulturowych i religijnych, ponieważ stoją one w konflikcie z fundamentami tych w istocie totalitarnych ideologii. Jednak likwidacja tożsamości wspólnotowych stojących na przeszkodzie ideom unifikującej integracji musi zakładać rozbicie tożsamości indywidualnych.

 

TOŻSAMOŚĆ JAKO ŹRÓDŁO KONFLIKTÓW

W najprostszym, intuicyjnym rozumieniu tożsamość to coś, co pozwala odróżnić i wyodrębnić siebie od innych, a to oznacza, że tożsamość budowana jest na zróżnicowaniu, odmienności, a nie na upodabnianiu i ujednoliceniu. Tożsamość jest więc z sprzeczna z ideami dyskursu, konsensusu i uzgodnionej prawdy, których celem jest rozwiązywanie konfliktów. Ideologia gender identyfikuje pra-podstawę wszelkich innych tożsamości i pra-przyczynę wszelkich konfliktów – tożsamość płciową i, zgodnie z ideą postępu, dąży do jej likwidacji. Niestety, od 1995 r., gdy podczas IV Światowej Konferencji w sprawie Kobiet w Pekinie wprowadzono pojęcie gender mainstreaming jako obowiązującej w ONZ polityki społecznej na rzecz równego traktowania kobiet i mężczyzn, i od 1997 r., gdy na mocy Traktatu Amsterdamskiego we Wspólnocie Europejskiej wprowadzono prawny nakaz jej realizacji, w oficjalnych kanałach społecznej komunikacji rozpoczęła się genderowa ofensywa propagandowa, która pomija rzetelną wiedzę o źródłach, istocie i skutkach tej ideologii. Dlatego celem tego rozdziału jest przedstawienie źródeł i celów ideologii LGBT/gender, jej zało żeń i uzasadnień w świetle wiedzy naukowej i życiowego doświadczenia, oraz praktycznych skutków, jakie musi spowodować realizacja jej postulatów.

 

Źródła ruchu LGBT i ideologii gender

Współczesny ruch LGBT i ideologia gender posługują się tą samą aparaturą pojęciową i mają wspólne cele, ale ich źródła są różne.

Ruch LGBT odwołuje się do autentycznych, negatywnych doświadczeń osób i środowisk „nieheteronormatywnych”, które w tradycyjnej kulturze były i są marginalizowane, a nawet dyskryminowane. Odrębną kwestią jest to, czy i w jakim stopniu taka marginalizacja jest konieczna (o tym w dalszej części) i czy należy ją uznać za dyskryminację, faktem jednak pozostaje, że te doświadczenia uzasadniały poczucie indywidualnej krzywdy. Początki zorganizowanego ruchu obrony praw osób homoseksualnych sięgają dwóch instytucji założonych przez niemieckiego lekarza Magnusa Hirschfelda: Komitetu Naukowo-Humanitarnego (1897) przeciwstawiającego się karalności homoseksualizmu oraz Instytutu Seksuologicznego (1919), którego celem była popularyzacja kategorii „trzeciej płci” jako wrodzonej orientacji homoseksualnej. Jednak polityczna aktywizacja środowisk LGBT i ich zaangażowanie po stronie ideologii nowego marksizmu nastąpiły po fiasku kontrkulturowej rewolty 1968 r. i zamieszkach w Stonewall w 1969 r. i rozpoczęła się od zorganizowanego w 1970 r. w Nowym Jorku pierwszego marszu wyzwolenia homoseksualistów (Gay Liberation Day March).

 

LGBT JAKO „PROLETARIAT ZASTĘPCZY”

Marksizm jako uzasadnienie dążenia do władzy zawiera w sobie schemat nierozwiązywalnego konfliktu oprawcy i bezbronnej ofiary, legitymizujący prawo świadomych elit do wzniecania rewolucji w imię wyzwolenia tej ofiary z opresji. Gdy pierwszy, kuszony perspektywą wyzwolenia z nędzy, robotniczy proletariat odmówił poparcia dla rewolucji zbrojnej i fiaskiem zakończyły się próby wzniecenia rewolucji w Europie Zachodniej, nowi marksiści rozpoczęli kreowanie kolejnych konfliktów i wskazywanie kolejnych, domagających się wyzwolenia „proletariatów zastępczych”. W perspektywie dojrzałej już teorii krytycznej i fiaska rewolucji seksualnej lat 60., od 1969 r. do roli kolejnych „proletariatów zastępczych” aktywizowane były kolejne środowiska L, G, B, T itd. Ich przydatność dla idei społecznej rewolucji i podatność na wpływy marksizmu wynikała z faktu, iż środowiska te rzeczywiście są głęboko skonfliktowane z tradycyjnym, tzn. kulturowym społeczeństwem, które ich odmienność może tolerować, ale nie może dopuścić do jej afirmacji i promocji, ponieważ musi to doprowadzić do odrzucenia instytucji i zasad, które umożliwiają jego sprawne funkcjonowanie. Konflikt między ekonomicznie wydajnym społeczeństwem a postulatami środowisk LGBT, które chcą zniszczyć podstawy cywilizacji, ale chcą korzystać z jej dobrodziejstw, jest konfliktem realnym. Należy jednak wyraźnie odróżnić dwie, często mylone grupy społeczne.

 

LGBT I AKTYWIŚCI

Jedna to osoby LGBT, które mogą dobrze funkcjonować (i zwykle dobrze funkcjonują) w „wieloaspektowym”, sprawnie działającym społeczeństwie. Tym osobom z powodów, o których będzie mowa, społeczeństwo musi ograniczać możliwość promocji ich skłonności seksualnych oraz burzenia instytucji, na których się ono opiera (rodzina, małżeństwo, rodzicielstwo). Jeśli jednak osoby te nie dążą do zburzenia ładu społecznego, to chociaż nie mogą one oczekiwać akceptacji, to mogą bez przeszkód korzystać z dobrodziejstw tolerancji.

Druga, to bardzo agresywna grupa politycznych aktywistów uzurpujących sobie prawo reprezentowania wszystkich osób LGBT, otwarcie dążąca do rewolucji społecznej i zdominowania heteroseksualnej większości. W jej interesie jest podsycanie realnego konfliktu, jaki istnieje między osobami LGBT a tradycyjnym społeczeństwem, i domaganie się nie tylko tolerancji dla tych osób, ale społecznej akceptacji czy wręcz afirmacji ich nieheteronormatywnych orientacji. Jest to grupa nieliczna, ale bardzo zdeterminowana, wspierana finansowo przez ośrodki antykultury, organizująca „objazdowe” manifestacje, pikiety, marsze i – występując „w imieniu i interesie” osób LGBT – budująca w społeczeństwie poczucie zagrożenia ze strony tych osób. Skutek takiej taktyki może być tylko jeden – wzrost społecznej niechęci wobec anonimowych osób LGBT, których społeczeństwo nie jest w stanie odróżnić od politycznych uzurpatorów.

Jednym słowem – aktywiści ruchu LGBT nie są reprezentantami osób LGBT, ale w celach politycznych dążą do zaostrzenia społecznych konfliktów.

 

IDEOLOGIA GENDER

Zaplecze intelektualne ruchu LGBT i ideologii gender tworzy środowisko gender studies, czyli nurtu w naukach społecznych powstałego na drugiej i trzeciej fali feminizmu, zajmującego się tzw. płcią kulturową i negującego płeć biologiczną jako determinantę tożsamości indywidualnej i społecznej.

Za fundamentalne dla tzw. drugiej fali feminizmu dzieło uchodzi książka Simone de Beauvoir z 1949 r. Le Deuxième Sexe (Druga płeć) ze słynnym zdaniem: „Nie rodzimy się kobietami – stajemy się nimi”. Jednak ideowym źródłem współczesnej ideologii gender była praca Fryderyka Engelsa z 1844 r. pt. Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa, a jej aparaturę pojęciową stworzył tzw. zwrot lingwistyczny lat 60. XX wieku. Teoretyczne podstawy gender studies przedstawiła w 1981 r. amerykańska psycholog Sandra Bem, a ich rozwój przyspieszyły publikacje amerykańskiej specjalistki od retoryki Judith Butler, szczególnie książka z 1990 r. Gender Trouble: Feminism and the Subversion of Identity. W latach 90. wcześniejsze wydziały woman’s studies były przemianowywane na gender studies, które obecnie są elementem standardowego programu akademickiego.

Radykalny ruch LGBT i ideologia gender są zjawiskami komplementarnymi, wychodzą z podobnych założeń i deklarują podobne cele społeczne.

 

Założenia gender

Ideologia gender opiera się na trzech założeniach.

PANSEKSUALIZM

Pierwszym jest przekonanie, że podstawą ludzkiej psychiki, jej siłą motywującą i sferą, w której człowiek realizuje się w pełni, jest jego seksualność. Jest to wynik perspektywy antropologicznej, jaką nowy marksizm przejął od psychoanalizy, upatrując w tłumieniu popędu seksualnego przyczyn indywidualnych i społecznych patologii prowadzących do kształtowania osobowości autorytarnej (faszystowskiej).

Charakterystyczne jest to, że jedną z cech przypisywanych osobowości autorytarnej (wg kryteriów przedstawionych w pracy Osobowość autorytarna) jest nadmierne zainteresowanie seksem. Tymczasem to właśnie ruch LGBT i ideologia gender – nawet w nazewnictwie – całą swoją teorię koncentrują wokół ludzkiej seksualności. W ich ujęciu wszystkie problemy indywidualne i społeczne mają swoje źródło w kulturowym tłumieniu popędu seksualnego, a więc i rozwiązanie tych problemów musi tkwić w likwidacji okoliczności ten popęd tłumiących. Niestety taka perspektywa powoduje radykalne ograniczenie pola analizy rzeczywistości, z której usunięte zostają warunki realnej (a nie tylko seksualnej) wolności.

ZAŁOŻENIA TEORIOKRYTYCZNE

Drugi poziom założeń teorii gender wynika z teorii krytycznej. Mówi ona, że rzeczywistość jest immanentnie wadliwa, ponieważ tkwią w niej zalążki nierozwiązywalnego konfliktu będącego podstawą wszelkiej dominacji (a więc i niesprawiedliwości).

W odróżnieniu od konfliktu klasowego, na którym opierał się klasyczny marksizm, ideologia gender wskazała interpretowaną jako „konflikt” relację dwóch odmiennych płci, nierówno obciążonych przez naturę w dziele prokreacji. Ponieważ na poziomie biologicznym zróżnicowanie płci jest bezdyskusyjne (na tym polega wadliwość rzeczywistości), warunkiem umożliwiającym przeprowadzenie wyzwolicielskiej rewolucji jest pozbawienie płci biologicznej siły determinującej ludzkie zachowania. I takie jest źródło trzeciego założenia ideologii gender dotyczącego ludzkiej psychiki.

KONSTRUKCJONIZM I PERFORMATYWIZM

Trzecie założenie jest wynikiem zwrotu lingwistycznego i teorii performatywności. Mówi ono, że płeć biologiczna nie determinuje ludzkiej psychiki w sposób niezależny od czynników kulturowych, a jej uzasadnienie zostało obudowane mnóstwem pojęć, które wymagają uporządkowania.

Płeć psychiczna

Każdy fizjologicznie zdrowy człowiek ma jedną z płci biologicznych: męską lub żeńską. Każdy człowiek wzrasta w określonej kulturze i pod jej wpływem rozwija się jego psychika i każdy człowiek ma do wypełnienia w życiu społecznym określoną rolę społeczną, obejmującą różne sfery życia, w mniejszym lub większym stopniu zdeterminowane przez posiadaną płeć biologiczną i wynikające z niej predyspozycje psychofizyczne. Z różnic między tymi predyspozycjami wynikają powszechnie akceptowane podziały, np. w sporcie na konkurencje męskie i żeńskie, czy w życiu rodzinnym na role matki i ojca.

Każde społeczeństwo i każda kultura tworzy we własnym interesie mechanizmy umożliwiające, a nawet wymuszające na osobnikach różnych płci przyjęcie i opanowanie kwalifikacji do wypełniania przypisywanych im ról społecznych, a jednym z nich jest tworzenie wzorców składających się na tzw. ekspresję płciową, czyli „sposób prezentowania się w społeczeństwie poprzez zachowania, strój, sposób bycia, zainteresowania i wygląd człowieka”.

Zdecydowana większość fizjologicznie zdrowych ludzi wychowywanych z określonej kulturze akceptuje i przyjmuje te wzorce jako oczywistość, tzn. że ich konstrukcja psychiczna sprzyja podejmowaniu wyznaczonych im ról społecznych i związanej z nimi ekspresji płci. Jednak rozwój psychiczny może podlegać zaburzeniom, w wyniku których psychika jednostki nie jest zgodna z jej płcią biologiczną. Np. biologiczny mężczyzna ma cechy i predyspozycje psychiczne sprzyjające wypełnianiu roli przypisywanej kobietom i te cechy wyraża przez kobiecą ekspresję płci.

Zespół cech i predyspozycji psychicznych do wypełniania roli społecznej przypisywanej w określonej kulturze konkretnej płci biologicznej można nazwać płcią psychiczną.

Tożsamość płciowa

Tożsamość to pojęcie z dziedziny logiki oznaczające, że „dwie rzeczy są identyczne ze sobą wtedy i tylko wtedy, gdy są tym samym”. W przypadku człowieka mającego nie zawsze odpowiadające sobie płci – biologiczną i psychiczną – problem jest bardziej skomplikowany, ponieważ w dziedzinie psychologii tożsamość definiuje się jako „wizję własnej osoby”, a więc przez funkcję czysto psychiczną wyrażającą się w doświadczeniu nazywanym poczuciem. Istnieje jednak kryterium, które wiąże wątpliwości semantyczne z rzeczywistością. Tym kryterium jest pojęcie zdrowia i warunku, który umożliwia człowiekowi realizację wszystkich jego życiowych celów, obejmującego również sferę seksualności i prokreacji. Wg tego kryterium i w ramach klasycznej logiki, w odniesieniu do człowieka jako „niepodzielnej” istoty psychofizycznej, tożsamość płciowa to zgodność płci biologicznej i płci psychicznej.

W przypadku rozbieżności płci biologicznej i płci psychicznej, której skutkiem jest nakierowanie popędu seksualnego na osobników tej samej płci, możliwe jest spełnienie jego celu ”przyjemnościowego”, ale nie jest możliwe wypełnienie jego celu prokreacyjnego i taki stan można nazwać za stan zakłóconej lub zaburzonej tożsamości płciowej.

Tożsamość to pojęcie z dziedziny logiki oznaczające, że „dwie rzeczy są identyczne ze sobą wtedy i tylko wtedy, gdy są tym samym”. W przypadku człowieka mającego nie zawsze odpowiadające sobie płci – biologiczną i psychiczną – problem jest bardziej skomplikowany, ponieważ w dziedzinie psychologii tożsamość definiuje się jako „wizję własnej osoby”, a więc przez funkcję czysto psychiczną wyrażającą się w doświadczeniu nazywanym poczuciem. Istnieje jednak kryterium, które wiąże wątpliwości semantyczne z rzeczywistością. Tym kryterium jest pojęcie zdrowia i warunku, który umożliwia człowiekowi realizację wszystkich jego życiowych celów, obejmującego również sferę seksualności i prokreacji. Wg tego kryterium i w ramach klasycznej logiki, w odniesieniu do człowieka jako „niepodzielnej” istoty psychofizycznej, tożsamość płciowa to zgodność płci biologicznej i płci psychicznej. W przypadku rozbieżności płci biologicznej i płci psychicznej, której skutkiem jest nakierowanie popędu seksualnego na osobników tej samej płci, możliwe jest spełnienie jego celu „przyjemnościowego”, ale nie jest możliwe wypełnienie jego celu prokreacyjnego i taki stan można nazwać za stan zakłóconej lub zaburzonej tożsamości płciowej.

 

Krzysztof Karoń

 

Powyższy tekst został opublikowany w książce Krzysztofa Karonia pt. „Historia antykultury”.

KRZYSZTOF KAROŃ. NAJMOCNIEJSZE WYPOWIEDZI, OSTRE OPINIE

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 30 952 zł cel: 500 000 zł
6%
wybierz kwotę:
Wspieram