To była nudna debata – powiedział po spotkaniu w Końskich kandydat na prezydenta Krzysztof Stanowski. Założyciel Kanału Zero wezwał pod koniec Polaków, by nie sugerowali się sondażami i przekazem medialnym, lecz samodzielnie myśleli i wybierali. Z kolei Karol Nawrocki oskarżył Rafała Trzaskowskiego o tchórzostwo, ponieważ nie przybył na debatę.
W piątkowy wieczór Końskie znów znalazły się w centrum politycznego zainteresowania. Przed godz. 19 na miejskim rynku ruszyła debata kandydatów na prezydenta RP, transmitowana przez TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam. Na miejscu pojawili się Karol Nawrocki (popierany przez PiS), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), Krzysztof Stanowski oraz Joanna Senyszyn.
Na debacie nie pojawił się Szymon Trzaskowski, jak również Sławomir Mentzen i Grzegorz Braun. Chwilę później swoją własną debatę zorganizował Trzaskowski. Ok. 21 rozpoczęła się ona w koneckiej hali sportowej przy ulicy Stoińskiego. W spotkaniu transmitowanym przez TVP, Polsat i TVN, uczestniczyli Magdalena Biejat i Maciej Maciak.
Wesprzyj nas już teraz!
Krytyczne uwagi pod adresem Trzaskowskiego wygłosił Karol Nawrocki. – Wygrała prawda i odwaga – powiedział po zakończeniu debaty kandydat popierany przez PiS. – Zwierzchnik sił zbrojnych nie może być tchórzem, a tchórz już drugi raz nie przyszedł na rynek w Końskich, a ja przyszedłem do niego w cieplarniane warunki. A i tak daliśmy radę – mówił do zgromadzonych.
Krzysztof Stanowski ocenił w rozmowie z PAP, że debata była nudna. – Dlaczego wziąłem w niej udział? Żeby była trochę ciekawsza, ale niestety nie udało mi się tego zrobić. To rzecz niebywała, że Telewizja Polska produkuje sygnał dla komitetu wyborczego jednego z kandydatów i puszcza w prime time debatę, na której nie ma wszystkich kandydatów, to absolutne złamanie zasad demokracji. To nie powinno się wydarzyć. Kogo uważam za zwycięzcę? Chyba Joannę Senyszyn, bardzo urocza pani, która skradła serca bardzo wielu osób – powiedział Stanowski.
Wybory prezydenckie odbędą się 18 maja tego roku, a ewentualna druga tura – 1 czerwca.
Źródło: PAP
