Decyzją prowincjała Zgromadzenia Księży Marianów w Polsce, ks. Adam Boniecki uzyskał zgodę na udzielanie się i wypowiadanie we wszystkich mediach. Zakaz wypowiedzi został nałożony na kapłana 6 lat temu. – To nie tyle jest zdjęcie zakazu, co udzielenie pozwolenia – doprecyzowuje decyzję prowincjała rzecznik prasowy Kurii Zakonu. W trakcie obowiązywania zakazu wypowiedzi, kapłan mógł się udzielać jedynie na łamach „Tygodnika Powszechnego”.
Ks. Adam Boniecki zasłynął podczas swojej wieloletniej posługi m.in. wspieraniem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, działań prowadzonych przez Jurka Owsiaka, udziałem w festiwalu Woodstock, a także relacjami z satanistycznym muzykiem Nergalem. Wielokrotnie udział również komentarzy, które budziły niesmak wśród wiernych. W związku z wieloma kontrowersjami, w 2011 roku Zakon Księży Marianów zdecydował o wprowadzeniu zakazu wypowiedzi medialnych dla ks. Bonieckiego. Prowincjał zezwolił jednak na udzielanie komentarzy „Tygodnikowi Powszechnemu”, z którym od wielu lat związany był kapłan. Po sześciu latach obowiązywania zakazu poinformowano, że ponownie udzielono pozwolenia na działalność ks. Bonieckiego w mediach.
Wesprzyj nas już teraz!
– To nie tyle jest zdjęcie zakazu, co udzielenie pozwolenia – powiedział w rozmowie z deon.pl ks. Piotr Kieniewicz, rzecznik prasowy Kurii Prowincjalnej Zgromadzenia Księży Marianów. Przypomniał przy tym, że ks. Boniecki posiadał dotychczas prawo do wypowiedzi na łamach „Tygodnika Powszechnego”. – Ksiądz Boniecki miał wcześniej pozwolenie na wypowiedzi na łamach „Tygodnika Powszechnego”, obecnie ma pozwolenie na wypowiedzi bez ograniczeń – dodał ks. Kieniewicz.
Decyzję o zakazie wypowiedzi ks. Bonieckiego podjął w 2011 roku ks. Paweł Naumowicz, przełożony Polskiej Prowincji Zgromadzenia Księży Marianów. Nie podał wówczas do publicznej wiadomości jakie są oficjalne powody wprowadzenia zakazu wypowiedzi dla kapłana. Podkreślił jednak, że jeśli zajdzie taka potrzeba, powody jego decyzji zostaną przedstawione jego przełożonym lub odpowiedniej Kongregacji w Watykanie.
„Kierując się dobrem Kościoła, Zgromadzenia i wszystkich współbraci, przełożeni decydują o charakterze pracy każdego z zakonników, kierunkach apostolatu, kontaktach z osobami spoza Zgromadzenia itd. Zgodnie z tymi zasadami, jasno określonymi w Kodeksie Prawa Kanonicznego i naszych mariańskich Konstytucjach, jako ordynariusz ks. Adama Bonieckiego MIC, podjąłem decyzję o ograniczeniu jego medialnej działalności do „Tygodnika Powszechnego” i tę decyzję podtrzymuję” – pisał w 2011 roku ks. Paweł Naumowicz.
Źródło: tvn24.pl
WMa
