W listopadzie, zaraz po zakończeniu nowenny do św. Andrzeja Boboli w intencji ochrony polskich granic, podczas rozeznawania bardzo mocno zostało nam złożone w serce przygotowanie tego wydarzenia, które zaplanowaliśmy na 26 i 27 lutego. Nie wiedzieliśmy wtedy, że tak bardzo mocno będzie współgrać z tym, co od wczoraj widzimy na Ukrainie. To nie przypadek, bo w niebie przypadków nie ma – mówi na antenie PCh24TV ks. Dominik Chmielewski SDB, inicjator modlitewnego szturmu „Noc walki. Błogosławieństwo dla Polski”.
– Dzisiaj już nie trzeba przekonywać nikogo, jak ważna jest modlitwa o błogosławieństwo dla Polski, o ochronę jej granic – zauważa kapłan. – Kiedy rozpoczęły się różnego rodzaju prowokacje na granicy polsko-białoruskiej, podczas nowenny do św. Andrzeja Boboli mieliśmy bardzo konkretne przekonanie, że Bóg wzywa nas do czegoś o wiele większego. W tamtym czasie to była tylko próba zwrócenia uwagi na to, co w tej chwili już bardzo mocno doświadczać, czyli imperialnego zaangażowania Rosji w kontekście inwazji już nie tylko Ukrainy, ale – nie waham się tego powiedzieć – całej Europy; globalnego, imperialnego komunizmu w wydaniu putinowskim, który jest szalenie niebezpieczny – podkreśla.
Ks. Chmielewski przypomina, że komentując dzisiejsze wydarzenia polityczne nie można zapominać o kwestiach duchowych, stanowiących podłoże całego problemu. – Kiedy studiujemy Apokalipsę, wyraźnie Bóg nam pokazuje, że za wydarzeniami fizycznymi, geopolitycznymi, militarnymi, kryją się źródłowo wydarzenia z wojny duchowej. To co widzimy na zewnątrz, jest odbiciem walki duchowej, która dzieje się w świecie niewidzialnym. Tego uczy nas nieustannie Biblia – dodaje.
Wesprzyj nas już teraz!
W związku z dzisiejszymi wydarzeniami, salezjanin przekonuje o konieczności wyrwania z duchowego letargu i zachęca do modlitwy różańcowej. – Jestem przekonany, że ten łańcuch, którym Szatan zostanie związany (Ap 20, 1-2) to będzie właśnie różaniec, który dla całego piekła jest straszliwy. Matka Boża jako Królowa Polski daje nam w sposób absolutnie szczególny, aby tą jej modlitwą zwyciężyć każdy rodzaj zła i zagrożenia, który przychodzi na naszą Ojczyznę – przekonuje.
KS. DOMINIK CHMIELEWSKI. Nadchodzi putinowski komunizm! Do czego Maryja wzywa Polskę?
W ocenie kapłana, Polska jest dzisiaj bardzo podobna do starożytnego Izraela, które jako małe państwo stało przed wyzwaniem ochrony suwerenności przed sąsiadującymi imperiami. – W Starym Testamencie różnego rodzaju układy polityczne nieustannie wywierały wpływ na to z kim się sprzymierzyć: może z Asyrią, może z Egiptem, a może z Persją. przywódcy Izraela pytali; kto nas obroni? A Bóg wysyłał swoich proroków, którzy przekazywali – jesteście moim narodem, Ja was ochronię. Sprzymierzcie się ze Mną, połóżcie we Mnie całe zaufanie – przypomina ks. Chmielewski.
Kapłan przytoczył w tym kontekście czasy proroków Izajasza i Jeremiasza, gdzie Izrael znajdował się na skraju zagłady, a mimo to fałszywi prorocy „głosili że jest dobrze, nie panikujmy, Bóg jest z nami bez względu na nic”. Natomiast prawdziwi, posłani przez Boga prorocy wzywali do nawrócenia, zanim będzie za późno. – Ci prorocy trafiali na margines życia społecznego, wyśmiani, zlekceważeni, a często po prostu zabici – przypomniał.
– Jaka była reakcja Boga? Jezus płakał nad Jerozolimą, bo nie zrozumiała czasu Bożego Nawiedzenia i było za późno. Kilkadziesiąt lat po śmierci Syna Bożego praktycznie zniknęli z powierzchni ziemi jako naród. Czy dzisiaj Jezus i Maryja płacze nad Polakami, że nie rozumiemy czasów w których żyjemy, że przychodzi czas niesłychanie trudny? Że dzisiaj potrzeba nam zrywu całego narodu do modlitwy i pokuty, jakiej dotychczas nie było w obliczu wydarzeń jakie nadchodzą – podkreślił.
W ocenie opiekuna wspólnoty Wojownicy Maryi, nie możemy popełnić błędu Izraela, zwłaszcza w kontekście obietnicy jaką Syn Boży złożył św. siostrze Faustynie. (Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje”. (Dz. 1732). – Czy rozpoznajemy czas nawiedzenia? Czy naprawdę rozeznajemy co Duch Święty mówi dzisiaj do Kościoła, szczególnie w Polsce. To jest pytanie, które powinno wybrzmieć dzisiaj w sercach nas wierzących, kapłanów i biskupów – pytał.
Źródło: PCh24TV
not. PR
KS. DOMINIK CHMIELEWSKI. Nadchodzi putinowski komunizm! Do czego Maryja wzywa Polskę?