Chcecie podjąć modlitewny trud, ale brakuje Wam duszpasterza? Podejmijcie post i modlitwę! – Diabeł zrobi wszystko, by ów kapłan tej konkretnej maryjnej inicjatywy nie podjął. Może przyjąć różne inne inicjatywy, a do tej – z różnych względów – może być uprzedzony. Także z uwagi na walkę duchową jaka będzie się toczyć w sercu tego kapłana. Zatem musicie omodlić i podjąć post w intencji kapłana, którego Matka Boża wybrała, aby się Wami opiekował – mówił ks. Dominik Chmielewski SDB, goszczący w Programie Fatimskim na kanale PCh24 TV.
Jak wskazał ks. Chmielewski, musimy mieć świadomość, że toczy się wielka walka pomiędzy Matką Bożą a sztabem o maryjność w serach nie tylko świeckich, ale i w sercach kapłanów. – Jestem 25 lat zakonnikiem, ale nie pamiętam jakiejś szczególnej formacji maryjnej w seminarium. Potem, w pracy duszpasterskiej nie ma też jakiegoś szczególnego nacisku na tę formację, na kultywowanie nabożeństw maryjnych. I gdzieś w sercach kapłanów ta maryjność jakby powoli umiera. Oczywiście są pewne formy praktyk maryjnych, nabożeństw, nowenn, ale często brakuje tego serca, które płonie miłością do Matki Bożej, serca, które ma świadomość tego jak niesamowitą rolę Bóg przygotowała ratowania świata poprzez nabożeństwo do Matki Bożej – podkreślił.
–Myślę, że jeśli chcemy pozyskać jakiegoś kapłana dla Matki Bożej, musimy wejść w modlitwę i post za tego kapłana. Diabeł zrobi wszystko, by ów kapłan tej konkretnej maryjnej inicjatywy nie podjął. Może przyjąć różne inne inicjatywy, a do tej – z różnych względów – może być uprzedzony. Także z uwagi na walkę duchową jaka będzie się toczyć w sercu tego kapłana. Zatem musicie omodlić i podjąć post w intencji kapłana, którego Matka Boża wybrała, aby się Wami opiekował. Ona Wam pokaże kto ma to być – mówił ks. Chmielewski.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak zauważył, często okazuje się, że ci, którzy mieli być najlepszymi kandydatami w danej parafii, aby stać się opiekunami duchowymi takiego męskiego różańca, czy Wojowników Maryi, nie za bardzo w tę rolę weszli. – A ci, po których nikt tego się nie spodziewał, przepięknie się rozwinęli jako duszpasterze. Widać, że Matka Boża pełna jest poczucia humoru i to Ona da nam różne pomysły jak wpłynąć na serce kapłańskie, by to serce objęło opieką duchową taki męski czy kobiecy różaniec. Ale modlitwa i post za tego kapłana jest bardzo ważna – dodał.
Ks. Chmielewski mówił też o wielkiej mocy modlitwy różańcowej i wielkiej wartości ewangelizowaniu przez świadectwo. – Najlepszą ewangelizacją różańcowa jest wówczas, gdy jeden mężczyzna ewangelizuje drugiego. Dzieje się to w różnych sytuacjach: w biznesie, w firmie, na siłowni, na wspólnym grillu. Mężczyzna, który nie wstydzi się nosić różańca czy na placu, czy w kieszeni, już jest intrygujący dla innych mężczyzn – czy to pozytywnie, czy negatywnie, ale jednak nie pozostaje obojętny – mówił.
–Jest dla mnie fenomenem to, ilu mężczyzn Matka Boża oczarowuje swoją miłością i przytula do swojego serca i wyprowadza z największych zranień i uzależnień. Takich mężczyzn, których my balibyśmy się spotkać na ulicy: potężnie zbudowanych, wytatuowanych, wygolonych na łyso… Okazuje się, że Matka Boża czyni z takich mężczyzn nieprawdopodobnie dobrych ludzi, którzy wychodząc dzięki różańcowi z różnego rodzaju – po ludzku – sytuacji niemożliwych, stają się niesamowitym świadectwem dla innych mężczyzn i kobiet. Ta ewangelizacja jest najbardziej skuteczna. Człowiek, który sam przeszedł piekło i wyszedł z niego trzymając za rękę Matkę Bożą Różańcową, staje się najlepszym ewangelizatorem różańca – wskazał ks. Dominik Chmielewski.
Gośćmi Marcina Austyna w studiu PCh24.TV byli także Beata Walusiak (Kobiecy Różaniec) oraz ks. Mariusz Balcerak SJ opiekujący się wspólnotą Męskiego Różańca. Cały Program Fatimski można zobaczyć tutaj:
KS. CHMIELEWSKI, KS. BALCERAK i BEATA WALUSIAK o wielkiej sile modlitwy różańcowej!
