24 lipca 2022

Ks. prof. Robert Skrzypczak: co Polska robi z własnym chrztem?

(Fot. Pixabay)

„Francjo, najstarsza córo Kościoła, co zrobiłaś ze swoim chrztem? – pytał Francuzów Jan Paweł II w 1985 roku, świadom spadku liczby wiernych. A Co Polska robi z własny chrztem?”, pisze na łamach tygodnika „Gość Niedzielny” ks. prof. Robert Skrzypczak.

Kapłan przypomina, że systematycznie spada liczba osób przystępujących w Polsce do sakramentów świętych, a rośnie liczba apostazji. „Polscy rodzice coraz częściej uważają, że dziecko samo powinno podjąć decyzję, czy chce wstąpić do wspólnoty Kościoła, jakby chodziło o coś drugorzędnego”, ubolewa.

„Pamiętam doświadczenie pewnego muzyka współpracującego ze zwolennikami satanizmu przy organizacji wielkich masowych imprez typu techno party w Europie. Od nich dowiedział się, jaki cel obrała europejska rewolucja w popkulturze. Chodziło o przerwanie łańcucha wiary między pokoleniami. Wymiernym przejawem tego miałoby być doprowadzenie do wyłonienia się nowego pokolenia w Europie bez chrztu świętego”, relacjonuje dogmatyk.

Wesprzyj nas już teraz!

Dalej ks. Skrzypczak przypomina, że „człowiek ochrzczony, jakkolwiek nieświadomy czy ignorant w kwestii wiary, jest chroniony przed złem przez łaskę sakramentu i niezatarte znamię przynależności do Chrystusa, wyryte w najgłębszej warstwie jego jestestwa”.

„We Włoszech spotkałem się z szeroko zakrojoną akcją nazywaną zbattezzarsi – odchrzczenia się, nastawioną na usunięcie z siebie owego pokrewieństwa z Synem Bożym. Podobny cel stawiali przed sobą propagandyści rewolucji seksualnej 1968 roku. Jak mówili: należałoby raz na zawsze usunąć z człowieka obraz i podobieństwo Boga. Tymczasem Kościół żyje dzięki nowej egzystencji, ukształtowanej ostatnimi słowami Chrystusa na ziemi: Dana jest mi wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego (Mt 28, 18-19)”, podsumowuje ks. prof. Robert Skrzypczak.

Źródło: tygodnik „Gość Niedzielny”

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 251 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram