Arcybiskup Dijon wydalił księży z Bractwa św. Piotra, którzy od 23 lat posługiwali w bazylice św. Bernarda z Clairvaux w Fontaine-lès-Dijon. Sprawa ma bezpośredni związek z ankietą rozesłaną przez papieża Franciszka w celu uzyskania raportów odnośnie sprawowania Mszy Trydenckiej w diecezjach świata.
Zgodnie z decyzją ordynariusza archidiecezji Dijon, Rolanda Minneratha, księża z Bractwa św. Piotra (FSSP) zakończą we wrześniu swoją posługę na rzecz parafian bazyliki w miejscowości, w której przyszedł na świat św. Bernard z Clairvaux. Księża zostawią tym samym ponad 300 wiernych, którzy uczęszczali na Mszę Świętą w klasycznym rycie rzymskim.
Abp Minnerath poinformował w oficjalnym komunikacie, że zakończenie posługi FSSP wynika ze zmian personalnych w samym Bractwie. Z kolei przełożony Bractwa św. Piotra w archidiecezji dijońskiej, ks. Roch Perrel, zdementował tę informację, wyjaśniając, że ksiądz przenoszony z bazyliki św. Bernarda miał być zastąpiony innym.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wyjawił ks. Perrel w rozmowie z Catholic News Agency (CNA), Bractwo ubiegało się o spotkanie z metropolitą Dijon, jednak jego prośba została zlekceważona. Abp Minnerath miał też w rozmowie z wiernymi nieoficjalnie powiedzieć, że powodem decyzji jest fakt, że księża z Bractwa św. Piotra nie koncelebrują „nowej Mszy”.
CNA zwróciła się o wyjaśnienie tej sprawy do archidiecezji, której przedstawiciel wyraził „ubolewanie”, że księża z FSSP sprawują wyłącznie Mszę w „nadzwyczajnym rycie” i odmawiają „okazjonalnej koncelebry z innymi kapłanami w formie zwyczajnej”.
Działania arcybiskupa Dijon mają związek z raportem przesłanym do Watykanu, którego autorzy określili odmowę koncelebrowania Mszy jako problematyczną.
Wierni zorganizowali petycję, aby przeciwstawić się arbitralnej decyzji hierarchy, która w ciągu pierwszego tygodnia zebrała 2500 podpisów. Archidiecezja odpowiedziała jednak, że takie działanie „nic nie zmieni”, ponieważ większa część podpisów pochodzi spoza jej terenu.
Źródło: catholicnewsagency.com, DoRzeczy.pl
TK