Unia Europejska wkracza w 2017 rok pod presją zarówno sił zewnętrznych jak i wewnętrznych. Przed Europą stoi wiele wyzwań i duży wpływ na kształt wspólnoty – zdaniem portalu Euractive.com – będzie mieć także polski polityk, Jarosław Kaczyński.
Oto 10 osób, które będą decydować o kierunku zmian w Europie, zestawionych w nieprzypadkowej kolejności. Na pierwszym miejscu wymienia się amerykańskiego prezydenta-elekta Donalda Trumpa. Jego wygrana „zszokowała” Europejczyków, którzy przeżyli już wcześniej inny silny wstrząs, to jest zwycięstwo zwolenników opuszczenia struktur unijnych przez Wielką Brytanię.
Wesprzyj nas już teraz!
Eurokraci obawiają się, że zapowiadane przez Trumpa działania protekcjonistyczne w gospodarce mogą przyczynić się do jeszcze większego pogorszenia europejskiej gospodarki i w rezultacie wzrostu w siłę ruchów antyestablishmentowych w UE. Z koli wezwanie Trumpa do lepszych stosunków z Rosją i niechęć do finansowania NATO skłania wiele państw europejskich do rozbudowy własnego systemu obronnego.
W drugiej kolejności, jako jedną z najbardziej wpływowych osób w Europie, portal wymienia Jarosława Kaczyńskiego. Zdaniem autorów analizy, polski polityk poprzez ograniczenie uprawnień Trybunału Konstytucyjnego testuje kompetencje i możliwości wpływania UE na politykę wewnętrzną państw członkowskich. Euractive.com uważa, że przez „kłótnie” na linii Warszawa-Bruksela pogłębia się przepaść pomiędzy wschodnimi a zachodnimi członkami UE. Ten podział zamierzają wykorzystać Brytyjczycy, którzy będą negocjować warunki opuszczenia struktur unijnych. Również Moskwa próbuje wykorzystać tę sytuację, ale to właśnie Polska staje na jej drodze, by na nowo zjednoczyła wokół siebie byłych sojuszników sowieckich.
Trzecią wpływową osobą jest holenderski polityk Geert Wilders. Sondaże przedwyborcze pokazują, że jego antyislamska Partia Wolności może zostać największym ugrupowaniem w parlamencie. Jego zwycięstwo, a także wygrana kandydatki na prezydenta podobnego ugrupowania we Francji i w Niemczech mogą zadecydować o powstaniu silnej koalicji skrajnej prawicy w strukturach UE, co będzie miało wpływ na kształt Europy.
Brytyjska premier Theresa May, która musi zjednoczyć Brytyjczyków i prowadzić trudne negocjacje z Brukselą, może „wbić kolejny gwóźdź do trumny europejskiej” – pisze Euractive.com. Podobnie, jeśli dojdzie do władzy we Francji Marine Le Pen, liderka antyunijnego Frontu Narodowego – zdaniem portalu z Brukseli – należy się spodziewać upadku UE, przynajmniej takiej, jaką mieliśmy do tej pory. Portal przewiduje także kolejny napływ imigrantów z Afryki po ustaniu zimowych sztormów.
Na kształt UE będzie miał wpływ Władimir Putin, który prowadzi trudną do odczytania grę taktyczną, mającą przywrócić wpływ Moskwy na całym świecie. Z tego powodu może on zaprzyjaźnić się, albo skłócić z zachodnimi sąsiadami na wiele sposobów w związku z handlem gazem.
Pośród innych wpływowych postaci wymienia się Sergio Mattarella, sycylijskiego adwokata, 75-letniego włoskiego prezydenta, który zajął się polityką, kiedy mafia zamordowała jego brata. Teraz jest w oku cyklonu. Musi nakłonić zwaśnione partie, aby przygotowały się do wyborów, które nie wiadomo kiedy się odbędą i na jakich zasadach. Do niespokojnej sytuacji politycznej dokłada się fatalny stan zadłużonego sektora bankowego, na który wszyscy patrzą z niepokojem. W przeciwieństwie do Grecji, jak i Portugalii, Włochy są zbyt duże, by upaść i zbyt słabe, by ocalić system bankowy.
Wpływowa może być niemiecka kanclerz Angela Merkel, która w przyszłorocznych wyborach będzie się ubiegać o czwartą kadencję. Nawet jeśli jej partia wygra, to musi się spodziewać w parlamencie nowych sil, które poważnie skomplikują jej rozmowy koalicyjne. Chociaż Merkel jest zwolenniczką utrzymania stabilnej UE, sama jednak nie zdoła ocalić struktur wspólnoty w niezmienionym kształcie – martwią się eurokraci.
Innym zagrożeniem jest Państwo Islamskie, które wypierane jest z Syrii i Iraku. Zdesperowani bojownicy islamscy mogą zagrozić Europejczykom licznymi zamachami, które mogą pogrzebać wszelkie plany UE na wiele lat.
Również duńska komisarz konkurencji UE Margharete Vestager może mieć wpływ na gospodarkę UE. Komisarz zasłynęła ze ścigania wielkich korporacji. W tej chwili przymierza się do działań wymierzonych w Amazon czy McDonalds z powodu unikania opodatkowania.
Wpływ na sytuację w Europie będzie miał także turecki prezydent Recep Tayyip Erdoğan, który ma najgorsze od lat stosunki z UE i grozi Brukseli zżeraniem umowy, mającej ograniczyć napływ uchodźców z Syrii i Iraku.
Wreszcie sporo do powiedzenia będzie miał Mario Draghi, szef Europejskiego Banku Centralnego, od decyzji którego zależy to, czy w strefie euro nastąpi szybsze ożywienie po kryzysie finansowym w 2008 roku.
Źródło: euracive.com
AS
