Dzisiaj

Kto zostanie liderem Zjednoczonego Frontu Największych Przeciwników Zielonego Ładu? Polityczna hucpa Tuska i Morawieckiego

(fot. Jacek Szydlowski / Forum)

„Naprawdę trudno mi się zdecydować, kto dziś mocniej przykłada Zielonemu Ładowi – Donald Tusk czy Mateusz Morawiecki. A młócą go bez litości i bez wytchnienia, nieustannie. I obaj zdają się dawać w tej walce z siebie dosłownie wszystko, nie przepuszczając ani jednej okazji, żeby mu, i to z całych sił, dołożyć”, pisze na łamach tygodnika „Do Rzeczy” Piotr Gabryel.

Publicysta zwraca uwagę, że działania Donalda Trumpa przeciwko zielonemu szaleństwu mocno zmobilizowały polityków w Polsce do walki o miano lidera Zjednoczonego Frontu Największych Przeciwników Zielonego Ładu, a samą „krytykę” eko-rewolucji wprowadziły na nowe tory.

Nieważne, że Tusk i Morawiecki zrobili wszystko, aby Polska stała się prymusem zielonej agendy. Nieważne, że to ci dwaj panowie podpisywali praktycznie wszystkie dokumenty dotyczące „Zielonego Ładu”. To już przeszłość. Teraz okazuje się, że tak naprawdę od zawsze byli przeciwko wszystkiemu, na co się zgodzili.

Wesprzyj nas już teraz!

„I ani Tusk, ani Morawiecki nie dadzą w tym pojedynku o tytuł Największego Wroga Zielonego Ładu wszechwag i wszech czasów nawet wśliznąć się do toczonej przez siebie morderczej walki żadnemu spośród polityków Konfederacji czy PSL, którzy jako nieliczni w Polsce od początku albo byli przeciw Zielonemu Ładowi otwarcie i zdecydowanie – jak politycy Konfederacji, albo byli przeciw, ale mniej otwarcie i zdecydowanie – jak politycy PSL. Bo i po co, skoro to przecież właśnie oni – oni, którzy Zielony Ład do Polski wprowadzali/wprowadzają/ będą wprowadzać – najlepiej wiedzą, na czym polega jego fatalnie destrukcyjny wpływ na polską gospodarkę i portfele Polaków”, kpi zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”.

„Zabawy jest i jeszcze będzie co niemiara, ale przecież pożytku z tego dla Polaków żadnego. No bo kto by tam się odważył wyprowadzić Polskę z Zielonego Ładu i nie móc liczyć na frukty z Brukseli, prawda?”, podsumowuje Piotr Gabryel.

 

Źródło: tygodnik „Do Rzeczy”

TG

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 71 637 zł cel: 500 000 zł
14%
wybierz kwotę:
Wspieram