W wywiadzie udzielonym „Rzeczpospolitej” Paweł Kukiz pytany był przez dziennikarza o swoją wizję kariery politycznej. Oprócz wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych Kukiz chce także napisać od nowa konstytucję, wprowadzając wzmocnioną władzę prezydenta. Nie wyklucza w doprowadzeniu do tego celu koalicji z Jarosławem Kaczyńskim.
„Jeśli zostanie zmieniona konstytucja i zostaną wprowadzone JOW do Sejmu, to padnę na kolana, dziękując Panu Bogu i narodowi, a koalicjanta będę całował po rękach” – deklaruje Paweł Kukiz. Zaznacza, że po zmianie ustroju chce także doprowadzenia do konsolidacji Polonii, by mogła ona tworzyć zagraniczne lobby, podobne do tego, jakie mają Żydzi. Tym samym przyznał, że prożydowskie lobby istnieje i jest skuteczne.
Wesprzyj nas już teraz!
Odnosząc się do Jarosława Kaczyńskiego stwierdził : „Jestem przekonany, że podobnie jak ja stawia Polskę ponad siebie”. Warunkiem skutecznej współpracy z PiS-em zdaniem Kukiza musiałoby być otoczenie Kaczyńskiego „ideowcami, a nie aparatczykami”. „On jest również ofiarą obowiązującego systemu i również jest w jakimś stopniu zniewolony przez aparat partyjny, który budował przez całe lata. Ten system już się postarzał i scapiał, a Kaczyński ideowo został wciąż młody. Jestem o tym przekonany” – podkreślił Kukiz.
Rockman-polityk odniósł się również do swojej wizji wymarzonego ustroju: „W środowiskach zwolenników JOW panuje przekonanie, że powinno się wprowadzić 460 okręgów i system parlamentarno-gabinetowy. Ja do tego grona nie należę. Uważam, że powinno dojść do wzmocnienia władzy wykonawczej poprzez wzmocnienie prezydenta”. Jak miałoby to wyglądać w praktyce? „Posłowie byliby wybierani w JOW na wzór systemu brytyjskiego, a prezydent miałby takie uprawnienia jak w modelu francuskim” – odpowiedział Kukiz.
Źródło: rp.pl
KRaj