26 listopada 2022

Kuriozalne stanowisko Instytutu Slawistyki PAN w sprawie zerwania spotkania autorskiego Oksany Zabużko

(Źródło: YouTube/Wszechpolacy)

Rada Naukowa i Dyrekcja Instytutu Slawistyki PAN przyjęła stanowisko w sprawie zerwania spotkania autorskiego Oksany Zabużko. Ukraińską pisarkę, uznającą banderowskich zbrodniarzy za bohaterów, w skandalicznych okolicznościach swą nagrodą obdarowała Rada Miasta Krakowa. Po tej prowokacji slawiści z PAN winą za słuszny protest obciążają jego organizatorów i mówią o potrzebie „kulturalnej wymianie podglądów”.

„Postawa polskiego społeczeństwa wobec obecnej ukraińskiej tragedii stanowi niepowtarzalną szansę na przezwyciężenie wszelkich historycznych urazów i budowę wspólnej europejskiej przyszłości obu zaprzyjaźnionych społeczeństw. Krzykliwe demonstracje na spotkaniach, na których powinna obowiązywać kulturalna wymiana poglądów, nie służą spokojnej refleksji ani pojednaniu polsko-ukraińskiemu. Służą tylko wrogom Polski, Ukrainy oraz europejskiej demokracji, której zachowanie jest jedyną gwarancją utrzymania niepodległości obu naszych państw” – czytamy w uchwale.

Stanowisko zupełnie pomija powody protestu. A warto je przypomnieć. Oto bowiem decyzją członków Kapituły Nagrody Rady Miasta Krakowa im. Stanisława Vincenza, tegoroczną laureatką została ukraińska pisarka Oksana Zabużko.

Wesprzyj nas już teraz!

Autorka ta słynie z relatywizowania historii ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich szowinistów na Polakach w czasie II wojny światowej. Zabużko wielokrotnie stwierdzała, że relacje z tamtego wydarzenia są zakłamane i zmanipulowane wzorem rosyjskiej propagandy, a sam mord na Wołyniu to „nieistniejąca krzywda”. Jej zdaniem pamięć o ludobójstwie ma na celu zniechęcenie ich do narodu ukraińskiego. Eseistka sprzeciwiała się powstaniu filmu „Wołyń”, obrazującego okrucieństwo wołyńskiego ludobójstwa. Zaś terrorystę i ludobójcę Romana Szuchewycza nazwała jednym z geniuszy, którzy w pojedynkę zmienili bieg historii. Przypomnijmy. Przed wojną Roman Szuchewycz organizował zamachy wymierzone w II Rzeczpospolitą, a w jej trakcie był osobą odpowiedzialną za masakrę Polaków w Małopolsce Wschodniej oraz współodpowiedzialną za Rzeź Wołyńską.

Pomysł nagradzania ukraińskiej pisarki został oprotestowany, a do władz miasta skierowano apele, by zaniechać tego rodzaju aktywności. Jak podkreślano, nagradzanie negacjonistki Rzezi Wołyńskiej, to cios w bliskich pomordowanych i w pamięć o ofiarach ludobójstwa. A tego rodzaju przywoływanie tematu wołyńskiego tylko zaogni nastroje polsko – ukraińskie. A pamiętajmy jak wiele Ukraińców dziś przebywa w Polsce.

Z pomysły nie zrezygnowano. Zaś po fakcie okazało się, że RMK miała raczej blade pojęcie kim jest Zabużko, jakie poglądy reprezentuje, a wątpliwym okazał się też wpływ Rady na to kto będzie laureatem nagrody.

Słowem – doszło do bolesnej dla Polaków prowokacji. I należało spodziewać się protestów. Co jednak dziś usłyszymy od obrońców Zabużko? Ano, że to protestujący kierują się kłamstwem, nienawiścią, stosują manipulację, a tym samym zaprzepaszczają aktualny stan relacji polsko-ukraińskich, który ma pomóc pogłębionej refleksji historycznej!

Poniżej przywołujemy pełną treść kuriozalnej uchwały:

Uchwała Rady Naukowej i Dyrekcji Instytutu Slawistyki PAN przyjęta w trybie obiegowym dnia 23 listopada 2022 r. w sprawie zerwania spotkania autorskiego pani Oksany Zabużko współprowadzonego przez dr hab. Katarzynę Kotyńską, prof. IS PAN

W przekonaniu, że sprzeciw wobec przemocy, nienawiści, kłamstwa i manipulacji jest podstawowym obowiązkiem moralnym i obywatelskim, stanowczo potępiamy zerwanie spotkania autorskiego z wybitną ukraińską pisarką, Oksaną Zabużko, współprowadzonego przez naszą koleżankę z Instytutu, dr hab. Katarzynę Kotyńską, prof. IS PAN.

Polaków i Ukraińców zawsze wiele łączyło, choć w przeszłości dzieliły konflikty i tragedie. Powinny one być i są przedmiotem pogłębionej refleksji historyków i innych przedstawicieli nauk humanistycznych i społecznych, zmierzającej do zrozumienia ich przyczyn, by można było podobnych nieszczęść uniknąć w przyszłości. Postawa polskiego społeczeństwa wobec obecnej ukraińskiej tragedii stanowi niepowtarzalną szansę na przezwyciężenie wszelkich historycznych urazów i budowę wspólnej europejskiej przyszłości obu zaprzyjaźnionych społeczeństw. Krzykliwe demonstracje na spotkaniach, na których powinna obowiązywać kulturalna wymiana poglądów, nie służą spokojnej refleksji ani pojednaniu polsko-ukraińskiemu. Służą tylko wrogom Polski, Ukrainy oraz europejskiej demokracji, której zachowanie jest jedyną gwarancją utrzymania niepodległości obu naszych państw.

Jak czytamy, za przyjęciem uchwały głosowało 31 osób. Nie oddano głosów przeciw, wstrzymujących się i nieważnych. Uprawnionych do głosowania było 46 osób (obecnych 31).

MA

ProBANDEROWSKA pisarka nagrodzona w Krakowie! Ujawniamy kulisy tego skandalu!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(35)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram