W nocy z 14 na 15 czerwca w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbyło się XII Czuwanie z Ojcem Pio, którego tematem przewodnim była rodzina. Specjalnym gościem spotkania był o. Carlo Maria Laborde OFMCap., sekretarz generalny Grup Modlitwy Ojca Pio. W wydarzeniu uczestniczyło tysiące wiernych z całej Polski.
O. Carlo wygłosił konferencję zatytułowaną „Ojciec Pio – duszpasterz rodzin”. Wskazał, że znaczenie rodziny jest w dzisiejszym świecie bardzo zachwiane o ona sama stale atakowana. „Ojciec Pio chciał rodziny budowanej na sakramencie małżeństwa, wiernej Panu Bogu i otwartej na życie” – powiedział. Dowodził, że zainteresowanie o. Pio tematem rodziny nie dotykało tylko sfery duchowej, ale starał się on przekazywać rodzinom konkretne wskazówki: „Otrzymywali pouczenie, ale także współtowarzyszenie, żeby nie zagubili się w trudnym życiu małżeńskim”.
Wesprzyj nas już teraz!
O. Carlo przypomniał, że o. Pio często walczył bardzo intensywnie o każdą rodzinę, niejednokrotnie angażował wszystkie swoje siły i możliwości, choć często na poziomie samej modlitwy. Uznał to za wskazówkę dla dzisiejszych rodzin, niejednokrotnie niszczonych i rozdzielonych: „Zło można zwyciężyć zachowując w sercu Słowo Boże”. Choć jasno stwierdził, że życie Ewangelią nie jest łatwe, a w małżeństwie staje się ciągłym polem bitwy między dobrem a złem.
Kapucyn powiedział, że podstawą małżeństwa jest „rozeznawanie czasów Boga”. Czy to poprzez doświadczenia bólu czy okresy świętowania i radości. „Dzięki takiej postawie i modlitwie rodzina będzie mogła pokonać wszelkie trudności i pozostać w zgodzie z wolą Bożą” – uwrażliwiał słowami o. Pio zebranych.
Ogromne zainteresowanie wiernych wydarzeniem wytłumaczył jego współorganizator, o. Tadeusz Bargiel OFMCap. „Idea tych czuwań była oddolną inicjatywą czcicieli o. Pio, z którą wystąpili tuż po jego kanonizacji” – powiedział kapucyn. W całej Polsce istnieje już około 350 Grup Modlitwy. „Jest to armia ludzi, którzy chcą się wspólnie gromadzić na modlitwie – takie czuwanie jest zatem doskonałym miejscem realizowania tych pragnień” – podkreślił. Całonocne modlitwy, świadectwa oraz uroczysta Msza św. odbywały się przed kopią cudownego obrazu Świętej Rodziny, przywiezionego z Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.
Grupy Modlitwy Ojca Pio powstały około 1947 r. Od początku były związane z Domem Ulgi w Cierpieniu, czyli szpitalem na terenie San Giovanni Rotondo, którego pomysłodawcą był o. Pio. Pierwsza grupa modlitwa była ściśle związana z ojcem Pio i stanowiła bezpośrednią odpowiedź na apel papieża Piusa XII o to, aby po wojnie zło zwyciężać modlitwą. Ideę tych wspólnot szerzą kapucyni na całym świecie. Grupy Modlitwy działają obecnie w 34 krajach, ogółem skupiają około pół miliona osób.
Ojciec Pio urodził się 25 maja 1887 r. jako Francesco Forgione w Pietrelcina. W wieku 16 lat wstąpił do zakonu kapucynów otrzymując imię Pio. Mimo słabego zdrowia i ascetycznego trybu życia skończył studia teologiczne i w 1910 r. w katedrze w Benewencie otrzymał święcenia kapłańskie. W 1918 r. na dłoniach, nogach i piersi młodego kapucyna pojawiały się otwarte rany – stygmaty, które pozostały na jego ciele do końca życia.
Wkrótce po ich otrzymaniu do o. Pio i jego klasztoru w San Giovanni Rotondo zaczęły przybywać rzesze pielgrzymów licznie uczestnicząc w odprawianych przez niego mszach św. Ponadto zakonnik zasłynął jako spowiednik, a jego proroczy dar przyniósł mu jeszcze większą sławę. Jednak władze kościelne zdystansowały się od osoby stygmatyka.
W latach 1922-1934 na mocy decyzji Świętego Oficjum (obecnie Kongregacji Nauki Wiary) otrzymał on zakaz publicznego sprawowania Eucharystii. Na prośbę władz kościelnych stygmaty o. Pio były poddawane kilkakrotnie badaniom medycznym. W 1964 r. kard. Ottaviani, ówczesny zwierzchnik Świętego Oficjum ogłosił, że papież Paweł VI zdecydował, aby „Ojciec Pio pełnił swą służbę, ciesząc się wolnością”. O. Pio zmarł 23 września 1968 roku w opinii świętości.
KAI
mat
