Władze okręgu Atsaphangthong w południowym Laosie postawiły wyznawcom Chrystusa ultimatum: jeśli nie wyrzekną się wiary będą zmuszeni do opuszczenia swoich domów. To kolejna reakcja na rosnącą liczbę nawróceń.
Decyzja ta została ogłoszona 21 września na spotkaniu władz z mieszkańcami wioski Huay. Chrześcijanie natychmiast odrzucili to roszczenie. Jak argumentują, narusza ono nawet zapisy konstytucyjne komunistycznego państwa, potwierdzające prawa sumienia obywateli, jak i umowy międzynarodowe podpisane przez Laos.
Wesprzyj nas już teraz!
Komuniści otwarcie kwestionują lojalność laotańskich chrześcijan, oskarżając ich o przyjmowanie „obcych” wierzeń. Równocześnie, władze terenowe wielokrotnie przypisywały sobie o wiele większy zakres kompetencji, niż wynika to z przepisów obowiązującego prawa. Na wielu terenach to właśnie lokalni aparatczycy sprawują najwyższą władzę.
To nie pierwszy przypadek antychrześcijańskich prześladowań. W tym roku chrześcijanie z Borikhamxai otrzymali „nakaz” powrotu do animizmu i porzucenia „religii importowanej z Zachodu”.
Źródło: eglasie.mepasie.org
mat