18 czerwca prezydent Joe Biden przedstawił program polityki migracyjnej, który ma ułatwić szybkie osiągnięcie obywatelstwa setkom tysięcy imigrantów przebywających nielegalnie w USA. Przybysze zalegalizują swój pobyt dzięki…małżeństwom z obywatelami Stanów Zjednoczonych.
Z nowego programu obecnej administracji będzie mogło skorzystać około 500 tys. małżonków, którzy mieszkają w USA od co najmniej dziesięciu lat. Do programu będzie kwalifikować się około 50 tys. dzieci w wieku poniżej 21 lat, których rodzice są obywatelami USA.
Ameryka mierzy się z wielkim problemem migracji na granicy z Meksykiem, przez którą przedostają się nie tylko migranci, ale także narkotyki, w tym fentanyl.
Wesprzyj nas już teraz!
Wskutek presji społecznej Biden zakazał niedawno większości migrantów przekraczających granicę amerykańsko-meksykańską ubiegania się o azyl. W tym celu sięgnął do ostro krytykowanej polityki swojego poprzednika, Donalda Trumpa.
Program „łączenia rodzin” przedstawiony przez obecną ekipę został skrytykowany przez gubernatora Teksasu Grega Abbotta. Polityk określił nowe przedsięwzięcie jest „rażąco nielegalne” i nastawione na schlebianie wybranej grupie wyborców w związku z toczoną kampanią prezydencką.
Republikański gubernator zaznaczył, że Stany Zjednoczone już zapewniają drogę do uzyskania obywatelstwa przez osoby pozostające w związku małżeńskim z obywatelem amerykańskim. Mogą one wjeżdżać do USA na podstawie wizy. W większości przypadków osoby, które wjechały do USA nielegalnie, muszą najpierw opuścić kraj na wiele lat, zanim będą mogły legalnie wrócić.
Obecny program proponuje łączenie rodzin, zapewnienie pobytu stałego małżonkom i ich dzieciom bez konieczności opuszczenia USA w związku z nielegalnym przekroczeniem granicy. Mieliby oni otrzymywać tzw. zieloną kartę i podejmować pracę, nie obawiając się deportacji. Na razie nie wiadomo, jak dużo czasu miałaby zająć legalizacja pobytu małżonków i dzieci w USA.
Osoby uważane za stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego lub mające dyskwalifikującą przeszłość kryminalną nie będą się kwalifikować do programu. Szacuje się, że nowe procedury, które miałyby być wdrażane dopiero za kilka miesięcy – o ile nowa administracja ich nie zakwestionuje – obejmą przede wszystkim rodziny meksykańskie, z czego cieszy się prezydent Andres Manuel Lopez Obrador.
Podobne regulacje pojawiły się za prezydenta Baracka Obamy w 2012 r. (program DACA, na podstawie którego przyznano pozwolenia na pracę 528 tys. osób sprowadzonych do USA jako dzieci).
Rzeczniczka kampanii Trumpa, Karoline Leavitt, nazwała nowy program Bidena „amnestią”, która stanowi „kolejne zaproszenie do nielegalnej imigracji”.
Prezydent Trump zapowiedział, że – o ile dojdzie do władzy – deportuje miliony nielegalnych migrantów. Takie rozwiązanie popiera ponad połowa Amerykanów.
Źródło: business-standard.com, indiatoday.in
AS