Kilkadziesiąt osób okupuje od poniedziałku ambasadę Watykanu w VIII dzielnicy Paryża. Są oni członkami lewackiego, tzw. 9-tego Kolektywy bez Papierów. Twierdzą, że przez swoje działanie chcą wyrazić poparcie dla 50 nielegalnych emigrantów, prowadzących głodówkę w Lille, którzy domagają się uregulowania ich pobytu we Francji.
Nuncjatura Papieska potwierdziła fakt okupacji, nie dokonując żadnego komentarza. Kolektyw domaga się od Kościoła wsparcia akcji w Lille i potępienia aresztowania przez policję dwóch głodujących, którzy schronili się w kościele. Manifestujący wywiesili w oknie Nuncjatury transparent z napisem: „Jezus bronił cudzoziemców, co robicie chrześcijanie dla braci bez papierów”. Zwracając się do przechodniów wygłaszają okrzyki w rodzaju: „W Lille czy Paryżu, natychmiast uregulujcie pobyt!” oraz „Papiery a nie policja!”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Lokale misji dyplomatycznych są chronione artykułem 22 Konwencji Genewskiej. Lewaccy aktywiści siłą wdarli się do Nuncjatury Apostolskiej w Paryżu. Jest to bardzo poważna agresja i jej sprawcy powinni być natychmiast postawieni przed sądem i ukarani zgodnie z przepisami prawa – powiedział dla PCh24 przewodniczący Stowarzyszenia Odrodzenie Katolickie, Jean-Pierre Maugendre. Jego zdaniem, „akcja lewaków wpisuje się w atmosferę panującej we Francji christianofobii i wrogiej postawy obecnego rządu w stosunku do Kościoła katolickiego”.
– Francuscy katolicy oczekują przeprosin i reakcji ze strony prezydenta Republiki i ministra spraw zagranicznych, jak również zdecydowanych decyzji ministrów spraw wewnętrznych i sprawiedliwości, będących odpowiedzią na tak poważny skandal dyplomatyczny – stwierdził Maugendre. Dodał, że „reakcja władz powinna być tak samo szybka jak w przypadku okupowaniu terenu budowy Wielkiego Meczetu w Poitiers przez prawicową młodzież z „Generacji Tożsamości”.
Franciszek L. Ćwik